Kurdowie zajęli miasto Kirkuk latem zeszłego roku po tym, jak siły irackie opuściły miasto w obawie przed ofensywą dżihadystów.

W ciągu minionych sześciu miesięcy peszmergowie (bojownicy kurdyjscy) poszerzyli strefę buforową wokół Kirkuku, zajmując obszar o powierzchni ponad 500 km kwadratowych i kontynuują ataki.

Poza rejonem tego miasta linia frontu pomiędzy Kurdami a Państwem Islamskim od kilku miesięcy utrzymuje się w tym samym miejscu.

Kurdowie są jedną z nielicznych sił lądowych, które stawiają czynny opór Państwu Islamskiemu w Syrii i Iraku. Siły kurdyjskie prócz stawiania oporu ofensywie dżihadystów, muszą się też mierzyć z nalotami tureckiej armii, która wykorzystuje sytuację w Syrii i Iraku do uderzenia w Kurdów.