Rosyjski oligarcha Jewgienij Prigożin, działając na wyraźne polecenie Kremla próbuje użyć szantażu finansowego, aby wykończyć niewygodnego władzy polityka.
Jewgienij Wiktorowicz Prigożin urodzony w 1961 r. to rosyjski oligarcha powiązany z Kremlem. Zwany jest kucharzem Putina, ponieważ to właśnie intratne zlecenia kateringowe dla Kremla i Armii Federacji Rosyjskiej pozwoliły temu restauratorowi na zbudowanie finansowej potęgi. Stoi też za tzw. Fabryką Trolli, czyli Agencją Badań Internetowych i budżetem miliona euro miesięcznie, której zadaniem jest powielanie rosyjskiej narracji, dezinformacja i podburzanie nastrojów społecznych. Jakby tego było mało, promuje również Grupę Wagnera, prywatną firmę wojskową powiązaną z rosyjskim wywiadem wojskowym.
Prigożin pochwalił się na stronie internetowej swojej firmy Concord, że nie raz, ale dwa razy przelał na konto niemieckiej kliniki Charite' po milion rubli, czyli po 13 200 dolarów USA. - Klinika dostarczyła nam informacji, ile kosztuje leczenie Nawalnego i te sumy będą wystarczające, aby pokryć wydatki związane z dalszą kuracją pacjenta – można przeczytać na wspomnianej stronie. - Muszą go całkowicie wyleczyć, bo jest mi winien pieniądze – oświadczył Prigożin prasie.
W październiku 2019 r. Sąd arbitrażowy w Moskwie, działający wyraźnie pod dyktat Kremla ogłosił urągający prawu wyrok, zgodnie z którym Nawalny, aktywista Lubov Sobol i Fundacja Antykorupcyjna muszą zapłacić 88 milionów rubli (1,1 mln dolarów USA) tytułem odszkodowania za rzekome straty moralne w sprawie wytoczonej przez Moskowski Szkolnik, firmę kateringową dostarczająca posiłki do szkół w Moskwie (należącą do imperium Prigożina).
Jednocześnie sąd nakazał wycofanie z obiegu wideo-dochodzenia dotyczącego tej firmy z powodu „psucia jej wizerunku handlowego”. Był to materiał jednego ze śledztw korupcyjnych prowadzonych przez Nawalnego.
Miesiąc temu Prigożin wykupił dług trójki skazanych i teraz będzie "wykańczał" Nawalnego.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Badania mężczyzn - Movember na świecie | Republika Wstajemy
Napisał do nas funkcjonariusz policji: "sytuacja w naszej służbie staje się coraz bardziej dramatyczna"
Hospicjum Sióstr Felicjanek: Miejsce, gdzie nadzieja spotyka się z opieką | Republika Wstajemy
Polska 2 listopada – co wydarzyło się tego dnia