Opublikowano ekskluzywne zdjęcia ukazujące, co tak naprawdę stało się 20 lutego w Kijowie, w tzw. „czarny czwartek”, kiedy od kul zginęły dziesiątki protestujących Ukraińców. Są też podejrzenia, kto stał za wyszkoleniem strzelających do ludzi snajperów.
Zespół ten był szkolony przez Rosjan – stwierdza w swoim tekście na portalu thedailybeast.com dziennikarz Jamie Dettmer. Według niego fotografie przedstawiają członków jednostki antyterrorystycznej znanej jako Alfa Team. Na zdjęciu widzimy funkcjonariuszy, którzy dziedzińcu siedziby SBU przygotowują się do walki.
Wielu z 53 zabitych demonstrantów zmarło wskutek czystych strzałów w głowę lub szyję, co potwierdza dobre wyszkolenie snajperów.
Unikatowe fotografie i 90 gigabajtów materiału wideo dostarczają mocnych dowodów, że masakra na Majdanie była w rzeczywistości okrutnym atakiem na zamówienie prorosyjskiego reżimu Janukowycza, a wykonywali je jego lojaliści. Ale to nie przeszkodziło Kremlowi grać własną narracją zdarzeń – czytamy w tekście.
21 marca Urząd Prokuratora Generalnego Ukrainy ogłosił, że snajperzy, którzy strzelali do protestujących zostali zidentyfikowani. Mimo to urzędnicy jeszcze nie podali ich nazwisk do publicznej wiadomości.
źródło: thedailybeast.com
