Kosmiczny mandat dla fińskiego hokeisty. Za jazdę z szybkością 81 km/h zapłaci… ponad 210 tys. euro!

Fiński hokeista Buffalo Sabres Rasmus Ristolainen, jechał 81 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 40. Za zbyt szybką jazdę samochodem, będzie musiał zapłacić mandat w wysokości... 120 tys. 680 euro i straci prawo jazdy na trzy miesiące.
Ristolainen jechał 81 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 40.
Filnandia ma niezwykle restrykcyjne prawo jeśli chodzi o przepisy ruchu drogowego i ich łamanie. Mandaty za przekroczenie prędkości są wyliczane na podstawie zarobków w roku poprzedzającym wykroczenie.
24-letni Ristolainen poruszał się po rodzinnym Turku luksusowym terenowym Mercedesem G 500.
Zarabia 5 milionów euro rocznie, co było dla sądu podstawą do wyliczenia mandatu, który sięgnął kwoty 120 tys. 680 euro.
Jak podał dziennik "Ilta Sanomat", Ristolainen stał się rekordzistą w wysokości mandatu i w tym rankingu zajmuje teraz pierwsze miejsce. Na drugim plasuje się gwiazdor Florida Panthers Aleksander Barkov, który przed rokiem musiał zapłacić 46,6 tysięcy euro.
Czytaj także:
Obrazy jak z filmów katastroficznych - silne trzęsienie ziemi w Kalifornii [ZOBACZ]
Pompy insulinowe są podatne na cyberataki!? Kanadyjskie ministerstwo zdrowia nie ma wątpliwości
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"
Ile gwiazdy biorą za wesele? Nawet 50 tysięcy za jeden wieczór! Wiśniewski, Zenek i Narożna w cenniku ślubnych marzeń
Będzie wymiana jeńców 1000 na 1000. Ukraina dogadała się z Rosją - "wszystkich naszych trzeba zabrać"
Najnowsze

Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"

Ile gwiazdy biorą za wesele? Nawet 50 tysięcy za jeden wieczór! Wiśniewski, Zenek i Narożna w cenniku ślubnych marzeń

Fogiel: Tusk udaje, że „nic się nie stało” – ale Hołownia wierzga!
