Koronawirus dotarł na Antarktydę. Mimo dwóch szczepień zakażona większość pracowników stacji polarnej
Koronawirus dotarł na belgijską stację badawczą Princess Elisabeth Polar Station na Antarktydzie. Co najmniej 16 spośród 25 jej pracowników jest zakażonych, jednak infekcje przebiegają łagodnie i na razie nikt z personelu nie chce wracać do domu - podaje w niedzielę BBC.
Cheek przyznał, że sporym utrudnieniem w pracy naukowców jest konieczność odbywania kwarantanny przez część zespołu, ale zapewnił też, że badania nie zostały przerwane. Na stacji chorych dogląda dwóch lekarzy.
O zakażeniach na stacji poinformował jako pierwszy belgijski dziennik „Le Soir”. 14 grudnia wykryto pierwsze infekcje na stacji wśród osób, które przybyły tam siedem dni wcześniej.
BBC przypomina, że w ubiegłym roku w grudniu koronawirus pojawił się po raz pierwszy na Antarktydzie, będącej wtedy ostatnim wolnym od niego kontynentem, a konkretnie w utrzymywanej przez siły zbrojne Chile stacji badawczej „Bernardo O'Higgins Riquelme”.
W położonej na północnym skraju Półwyspu Antarktycznego polarnej bazie zaraziło się koronawirusem co najmniej 36 osób: 26 wojskowych i 10 pracowników cywilnej firmy świadczącej tam usługi techniczne.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Kuczyński zaatakował prezydenta Nawrockiego. Porównał go do "bakterii", uznał za "szkodnika" i "dywersanta"
Polska głosem regionu w G20. Marcin Przydacz: Jesteśmy tu reprezentantem całego regionu Europy Środkowej i Wschodniej
Najnowsze
Trafiony – zatopiony! Rosyjski okręt podwodny wyleciał w powietrze
"Mecenas dla Maluszka". Ordo Iuris pomoże dzieciom znaleźć szczęśliwy dom
Doniesienia o rozwodzie, a potem taki wpis. Baron zdradził, jak się czuje
Internauci ostro odpowiadają na ataki Czarzastego wobec prezydenta Nawrockiego
Przemysław Wipler komentuje wyciek danych szefa BBN Sławomira Cenckiewicza: klasyczna gra teczkami
Kuczyński zaatakował prezydenta Nawrockiego. Porównał go do "bakterii", uznał za "szkodnika" i "dywersanta"