Władze Korei Północnej zakomunikowały w minioną niedzielę, że są gotowe do próbnego wystrzelenia międzykontynentalnej rakiety balistycznej (ICBM) w dowolnej chwili i z dowolnego miejsca wskazanego przez północnokoreańskiego wodza, Kim Jong Una.
O możliwości wystrzelenia rakiety poinformował przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych Korei Płn. za pośrednictwem oficjalnej agencji prasowej KCNA.
Sekretarz Obrony USA Ash Carter oświadczył, że możliwość użycia broni jądrowej przez Północną Koreę oraz jej program budowy rakiet balistycznych stanowią poważne zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych, oraz że siły USA gotowe są do zestrzelenia północnokoreańskich rakiet testowych.
„Rakiety zostaną zestrzelone jedynie, jeżeli będą zagrażać zbliżając się to terytorium naszego lub naszego sprzymierzeńca” - powiedział Carter.
Na konferencji prasowej Minister Obrony Korei Południowej Moon Sang-keun określił deklarację Korei Płn. jako „prowokacyjną” oraz zagroził zaostrzeniem sankcji, jeżeli próba rakietowa dojdzie do skutku. Poinformowano jednocześnie o braku śladów przygotowań do przeprowadzenia takiego testu.
W zeszłym tygodniu rzecznik Departamentu Stanu USA oświadczył, że nie sądzi, by Korea Północna była zdolna zamontować głowicę atomową na rakiecie balistycznej.
Korea Północna od roku 2006 pozostaje obłożona sankcjami ONZ w związku ze swoim programem nuklearnym. Sankcje zostały zacieśnione w zeszłym miesiącu w wyniku przeprowadzenia przez Pjongjang kolejnego testu nuklearnego we wrześniu.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Górnik Wałbrzych zagra dla powodzian
Bodnar grozi: na biurku leży wniosek o uchylenie immunitetu Ziobrze. Poseł opozycji jest prześladowany, bo przestrzega prawa!
Wstrząsające fakty ws. śmierci księdza Lachowicza. Został bestialsko zamordowany
Niebawem poznamy szczegóły rozbudowy „Chopina”. Ekspert ostrzega: „To koniec marzeń o CPK”