– Korea Północna może nawiązać stosunki z administracją prezydenta elekta Donlada Trumpa - powiedział w Genewie ambasador Korei Płn. przy ONZ So Se Pyong. Jest jednak warunek - Donald Trump musi wycofać amerykańskie wojska z Półwyspu Koreańskiego.
Ambasador Korei Północnej powiedział w wywiadzie dla agencji Reutera, że Pjongjang może nawiązać stosunki z administracją Trumpa, jeśli USA doprowadzi do zawarcia traktatu pokojowego, który zakończy wojnę na Półwyspie.
Wojna koreańska (1950-1953) zakończyła się jedynie rozejmem, dlatego formalnie Stany Zjednoczone i Korea Północna pozostają w stanie wojny.
Możliwość podjęcia rozmów
– Jeśli Trump zrezygnuje z wrogiej polityki wobec Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej i wycofa wszelką amerykańską broń z Korei Południowej, włącznie z amerykańskimi żołnierzami, to sądzę, że będziemy mieli możliwość podjęcia rozmów o naszych stosunkach, tak jak zrobiliśmy to w latach 90. – powiedział So Se Pyong.
Od 2011 roku ( śmierć Kim Dzong Ila) Pjongjang i Waszyngton nie podjęły oficjalnego dialogu.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kierwiński pochwalił się głosowaniem w prawyborach. Ludzie są wściekli: „Kiedy pomożesz powodzianom?”
Kaczmarczyk: Nawrocki jako kandydat na prezydenta poszerza elektorat
Komisja śledcza ds. wyborów kopertowych pod ostrzałem Czarnka: „To polityczna hucpa”
TK jednoznacznie: odsunięcie Dariusza Barskiego z urzędu Prokuratora Krajowego było nielegalne