Przejdź do treści
21:39 Prezydent Ukrainy: ustaliliśmy z Rosją kolejną wymianę jeńców 1000 na 1000
20:11 Premier Donald Tusk: w najbliższym czasie zwrócę się do Sejmu z wnioskiem o wotum zaufania dla rządu
19:59 Prezes PiS Jarosław Kaczyński: to jest klęska demokracji walczącej, ten rząd powinien odejść, proponujemy rząd techniczny
Wybory 2025 Gościem Poranka Radia Republika o godzinie 6.00 będzie Jacek Ozdoba z PiS
Protest We wtorek (3 czerwca) o godz. 12:00, pod ambasadą Niemiec przy ul. Jazdów 12 w Warszawie, odbędzie się protest pod hasłem: "Zabierzcie namiestnika!". Organizuje: Ruch Obrony Granic
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Nysie zaprasza na spotkanie z Danielem Obajtkiem oraz Michałem Dworczykiem, 5 czerwca (czwartek), g. 19:00, Nyski Dom Kultury ul. Wałowa 7
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest - Nie dla nielegalnej imigracji!, 8 czerwca (niedziela), g. 12, pod Radą Miasta Gdańska ul. Wały Jagiellońskie 1
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Kongres francuskich socjalistów potwierdza partyjny rozłam

Źródło: flickr/Fondapol - Fondation pour l'innovation politique/CC BY-SA 2.0

Gorliwe starania premiera Manuela Vallsa o zachowanie pozorów partyjnej jedności podczas zjazdu socjalistów w weekend na nic się zdały. Grupa lewicowych „buntowników” skupiła na sobie całą uwagę, dając wyraz niezadowoleniu z obecnej polityki rządu.

„Miłosna deklaracja” premiera Vallsa do stowarzyszenia pracodawców, powołanie bankiera Emmanuela Macrona na stanowisko ministra gospodarki, rezygnacja z wprowadzenia górnego pułapu czynszu mieszkań czy pogłoski o ostatecznym odejściu od 35-godzinnego tygodnia pracy wywołały w ostatnich dniach prawdziwy wstrząs w szeregach socjalistów.

Partyjna lewica zaczęła oskarżać rząd o prowadzenie polityki godnej centroprawicy, liberalnej i przyjaznej finansjerom, a nie pracownikom; polityki odchodzącej od tradycyjnych wartości francuskich socjalistów. W takiej właśnie atmosferze przyszło premierowi uczestniczyć w dorocznym partyjnym kongresie w La Rochelle, gdzie zmuszony był przede wszystkim bronić własnego rządu.

- Premier krytykowany przez swoją parlamentarną większość - to niespotykane w historii V Republiki - mówi Guy Konopnicki, dziennikarz lewicowego tygodnika "Marianne". - Kongres udowodnił, że obecny rząd reprezentuje tak naprawdę tylko część socjalistów. Jest to sytuacja zupełnie nowa”.

Sobotnia debata tzw. buntowników cieszyła się największym zainteresowaniem, gromadząc ok. 400 osób, wśród których była, ku zaskoczeniu obserwatorów, minister sprawiedliwości Christiane Taubira.

"Była to ewidentna prowokacja - ocenia politolog Thomas Guenole. - Zasiadając na widowni w pierwszym rzędzie u boku liderów frondystów, nie zabierając nawet publicznie głosu, Taubira zaznaczyła wyraźnie swoje stanowisko wobec polityki własnego rządu. Zrobiła to jednak w taki sposób, by Valls nie mógł jej odwołać, unikając jednocześnie kompromitacji. Bo do czego byłoby to podobne, gdyby Valls odwołał swoją minister jedynie za to, że poszła na debatę".

Zarysowujący się coraz bardziej rozłam w szeregach socjalistów nie jest dla wielu obserwatorów zaskoczeniem. - Do części socjalistów zaczęło docierać, że cokolwiek się wydarzy, prezydent Francois Hollande i jego rząd są skazani na porażkę. Chcą się zatem od nich możliwie jak najbardziej odciąć, by nie być kojarzonym z socjalizmem, który bronił idei prawicowych - uważa Guy Konopnicki.

- Kongres pokazał dobitnie, że batalia o sukcesję po Hollandzie już się zaczęła - podkreśla w rozmowie politolog Bruno Cautres.

Mimo głośno oklaskiwanego apelu premiera o partyjną „jedność” i „wzajemny szacunek” na zakończenie kongresu socjalistów, to, w jaki sposób zachowają się „buntownicy” podczas kluczowych głosowań w Zgromadzeniu Narodowym, pozostaje dużą niewiadomą. Niemniej obserwatorzy są zgodni. „Ani nowe wotum zaufania dla rządu, ani nadchodząca ustawa budżetowa nie są zagrożone - ocenia Guenole. - Gdyby lewicowcy zagłosowali przeciw, doszłoby do rozwiązania parlamentu, a wiadomo, że socjalistom na tym nie zależy. Każdy myśli przede wszystkim o zachowaniu swojego stołka”.

"Trudno sobie taki scenariusz wyobrazić - potwierdza Bruno Cautres. - Ale z całą pewnością można się spodziewać, że zbuntowana część socjalistów będzie się starała wywierać presję na rząd, manifestując swoją różnicę zdań przy okazji posiedzeń parlamentu”.

Rząd wystąpi o wotum zaufania najpóźniej w październiku.

 

CZYTAJ TAKŻE:

„Wojna dwóch lewic” we francuskiej Partii Socjalistycznej. Możliwy rozłam?

PAP

Wiadomości

Na czym będzie polegał “plan B” ogłoszony przez Tuska w związku z przegranymi wyborami?

Karol Nawrocki zwyciężył. Kiedy obejmie urząd prezydenta?

TYLKO U NAS

Rekordzistka w wyborach? Siostra Małgorzata ma 105 lat

Bosak powiedział jak Konfederacja odpowie Tuskowi

Wiadomo kiedy Karol Nawrocki obejmie urząd

Świątek powalczy dziś o półfinał French Open

Europejski kraj chce znieść cła na cały import z USA!

Dym z pożarów w Kanadzie dotarł do zatoki. Eksperci: to nie zniknie szybko

Ukraińcy odcięli okupantowi prąd

W samochodzie terrorysty z Boulder znaleziono dokumenty USAID

Biznesmen biwakował nad rzeką. Spotkał lwicę. Nie żyje

Putin kładzie na stół warunki dotyczące pokoju na Ukrainie

Hejt na córkę nowego prezydenta. Na szczęście dobrych ludzi jest więcej [KOMENTARZE]

Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]

Kanthak o koalicji Tuska: jest bankrutem, syndykiem masy upadłościowej

Najnowsze

Na czym będzie polegał “plan B” ogłoszony przez Tuska w związku z przegranymi wyborami?

Wiadomo kiedy Karol Nawrocki obejmie urząd

Świątek powalczy dziś o półfinał French Open

Europejski kraj chce znieść cła na cały import z USA!

Dym z pożarów w Kanadzie dotarł do zatoki. Eksperci: to nie zniknie szybko

Karol Nawrocki zwyciężył. Kiedy obejmie urząd prezydenta?

TYLKO U NAS

Rekordzistka w wyborach? Siostra Małgorzata ma 105 lat

Bosak powiedział jak Konfederacja odpowie Tuskowi