Nowi imigranci z krajów UE nie dostaną w Wielkiej Brytanii zapomogi mieszkaniowej, jeśli są bez pracy – poinformowali przedstawiciele rządu w Londynie. Władze liczą, że zapobiegnie to nadużywaniu systemu świadczeń socjalnych. Zmiana ma wejść w życie w kwietniu.
„Sytuacja, w której ludzie przyjeżdżają do Wielkiej Brytanii i liczą na to, że dostaną coś za nic, nie będzie już możliwa. Imigranci wnieśli ogromny wkład w rozwój naszego kraju (...), ale migracja musi być pod kontrolą" – napisali minister spraw wewnętrznych Theresa May oraz minister pracy i emerytur Iain Duncan Smith we wspólnym artykule, który ukazał się w poniedziałek w "Daily Mail".
Proponowane zmiany zakładają, że nowi przybysze z państw UE, pobierający zasiłek dla bezrobotnych, nie będą uprawnieni do jednoczesnego pobierania zapomogi mieszkaniowej. Ci, którzy mają pracę i korzystają z tej zapomogi, w razie utraty pracy i przejścia na zasiłek będą ją dostawać tylko przez sześć miesięcy. Także zasiłek dla bezrobotnych będą mogli pobierać nie dłużej niż przez 6 miesięcy – chyba że udowodnią, że mają realne szanse na znalezienie pracy.
Zapomoga mieszkaniowa, pokrywająca nawet całość czynszu, przysługuje osobom o niskich dochodach lub bezrobotnym. Dotychczas jej przyznanie nie było uzależnione od zatrudnienia.
Zmiana ma wejść w życie od najbliższego roku obrachunkowego 2014-15, który rozpoczyna się w kwietniu.
W artykule przytoczono dane, z których wynika, że liczba zatrudnionych Brytyjczyków w latach 2005–2010, gdy z nowych państw UE przybyło bardzo wielu imigrantów, spadła o 413 tys., a liczba pracujących obcokrajowców wzrosła o 736 tys. Ministrowie twierdzą, że po dojściu do władzy w 2010 r. torysi odwrócili ten trend.
Zmiany dotyczące zasad przyznawania zapomogi mieszkaniowej nie mają zastosowania do Brytyjczyków ani tych imigrantów z państw UE, którzy już mieszkają i pracują w Wielkiej Brytanii.
To kolejne zaostrzenie ograniczeń w dostępie imigrantów z państw UE do brytyjskiego systemu opieki socjalnej. Z końcem grudnia rząd ogłosił, że nowi imigranci z UE będą musieli odczekać trzy miesiące, zanim uzyskają prawo do ubiegania się o niektóre zasiłki i zapomogi. Konserwatywno-liberalny rząd zapowiedział też deportację bezdomnych imigrantów bez możliwości ponownego przyjazdu przez 12 miesięcy.