Do zdarzenia doszło w Glasgow. Policja cały czas szuka kierowcy samochodu marki Vauxhall Astra, który próbował zabić piątkę dzieci.
Nic nie zapowiadało takiego horroru. W sobotnie popołudnie 4 dziewczynki i chłopiec spędzały czas na chodniku w rejonie Castlemilk. Kierowany przez mężczyznę Vauxhall Astra gwałtownie wjechał na chodnik, rozjechał maluchy i uciekł. Policja traktuje zachowanie sprawcy zdarzenia jako celowe.
A group of children were standing on the pavement here in Castlemilk around 3.30pm yesterday afternoon when they were hit by a silver Astra car driven by a man who had another man in the car, and didn’t stop. A 14yr old girl is still in hospital. #Glasgow pic.twitter.com/0YahV0tPxF
— Aileen Clarke (@BBCAileenClarke) 25 marca 2018
– 14-letnia dziewczynka w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Lżej ranne zostały także trzy inne w wieku 12, 13 i 14 lat oraz 12-letni chłopiec – donosi "Evening Times".
W srebrnej astrze na fotelu pasażera siedział także drugi mężczyzna. Niestety, nie udało się zapisać tablic rejestracyjnych. Policja prosi o pomoc ewentualnych świadków zdarzenia lub kogoś, kto widział w okolicy podobne auto.
I am in Castlemilk where an attempted murder probe has been launched. More via @TheEveningTimes pic.twitter.com/5WWbCwmMHW
— Stacey (@journostacey) 25 marca 2018
– Chcemy przywrócić miejscowym poczucie bezpieczeństwa, dlatego w tej części Glasgow pojawią się dodatkowe patrole. Informacja od świadków będzie w tym śledztwie kluczowa do odnalezienia sprawcy – przekonują mundurowi.