Katastrofa samolotu w Egipcie. "Nic nie wskazuje na terroryzm"
Egipskie ministerstwo lotnictwa cywilnego poinformowało, że przygotowało wstępny raport z katastrofy rosyjskiego samolotu pasażerskiego, w której zginęły 224 osoby. Według władz tego kraju nic nie wskazuje na atak terrorystyczny.
Do katastrofy doszło 31 października ok. godz. 9:00. Na pokładzie rosyjskiej maszyny znajdowały się 224 osoby – w tym 17 dzieci i 200 dorosłych pasażerów oraz 7 członków załogi samolotu. Samolot leciał z kurortu Sharm el-Sheikh do Sankt Petersburga.
Według wielu międzynarodowych ekspertów oraz rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa doszło do zamachu terrorystycznego zorganizowanego przez tzw. Państwo Islamskie. Organizacja już wcześniej wzięła odpowiedzialność za katastrofę. Jednak egipskie ministerstwo poinformowało, że nic nie wskazuje na atak terrorystyczny.
– Techniczny komitet śledczy jak dotąd nie wykrył niczego, co mogłoby wskazywać na aktywność niezgodną z prawem lub działalność terrorystyczną – powiedział minister.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Katastrofa rosyjskiej maszyny na Synaju. Doszło do wybuchu silnika?