Katastrofa samolotu na Filipinach. Zginęło co najmniej 29 osób
Filipińskie władze poinformowały, że zginęło 29 osób, a co najmniej 50 zostało rannych w katastrofie samolotu wojskowego C-130, który rozbił się podczas lądowania na wyspie Jolo na południu Filipin. Wojsko wyciągało rozbitków z płonącego wraku samolotu.
William Gonzales, który jest generałem dywizji poinformował, że do tej pory nie odnaleziono 17 osób, które były na pokładzie.
W samolocie znajdowało się ponad 90 osób, był to głównie personel wojskowy. Jednak pojawiają się sprzeczne doniesienia na temat dokładnej liczby osób na pokładzie. W najnowszych depeszach agencja Reutera pisze, że samolotem leciało 96 osób, a AP i AFP informują o 92 osobach.
Delfin Lorenzana, który jest ministrem obrony Filipin przekazał, że wśród 92 osób było trzech pilotów, pięcioro członków załogi, a resztę stanowił personel wojskowy.
A military plane carrying at least 85 people crashed in the southern Philippines on Sunday, the armed forces chief said.#Philippines #planecrash #accident pic.twitter.com/eossu1c24c
— United News of India (@uniindianews) July 4, 2021
- Piloci przeżyli, ale zostali poważnie ranni. Obrażenia odniosło też co najmniej czterech mieszkańców wsi, gdzie rozbił się samolot - przekazały władze.
- Naoczni świadkowie widzieli, jak kilku żołnierzy wyskoczyło z samolotu, zanim ten uderzył w ziemię, co uchroniło ich przed eksplozją spowodowaną przez katastrofę - podała armia w oświadczeniu.
Generał Cirilito Sobejana, który jest szefem sił zbrojnych Filipin poinformował, że samolot rozbił się tuż przed południem czasu lokalnego koło wsi Bangkal, w górach, na północy wyspy Jolo. Maszyna przewoziła żołnierzy z południowego miasta Cagayan de Oro. Siły rządowe od kilkudziesięciu lat walczą w większości muzułmańskiej prowincji Sulu z bojownikami z islamistycznej organizacji Abu Sajaf.
Gen. Sobejana powiedział, że maszyna przy lądowaniu ominęła pas i próbowała odzyskać moc, ale jej się to nie udało.
Generał broni Corleto Vinluan, który jest regionalnym dowódcą wojskowym przyznał, że jest mało prawdopodobne, że samolot został zestrzelony. Powołał się przy tym na świadków, według których wyglądało na to, iż maszyna przecięła pas startowy, a następnie rozbiła się na obrzeżach lotniska, raniąc co najmniej cztery osoby na ziemi.
Katastrofa #Philippines samolotu wojskowego. 92 osoby na pokładzie, 17 nie żyje, 40 uratowano. Samolot #C130 filipińskich #PAF rozbił się podczas lądowania na wyspie #Jolo prov. #Sulu.#planecrash #PhilippinesPlaneCrash#wieszwięcejpic.twitter.com/ABQyjQmR25 https://t.co/kW5vVwgori
— Dorota Malicka ???????? (@RubyTuesday828) July 4, 2021