Przejdź do treści
Katastrofa Boeing 737. Runął do morza z 62 osobami na pokładzie
pexels.com

Samolot Boeing B737-500 należący do indonezyjskich linii lotniczych Sriwijaya Air, zniknął z radarów kilka minut po starcie z Dżakarty. Maszyna znacząco obniżyła wysokość lotu w kilkadziesiąt sekund. – Najprawdopodobniej runął do Morza Jawajskiego – podała indonezyjska telewizja cytowana przez chińską agencję Xinhua.

Jak przekazała agencja Reutera, na pokładzie samolotu znajdowało się 62 osoby. Lot zmierzał do miasta Pontianak.

Według serwisu Flightradar24 kontakt z maszyną urwał się cztery minuty po starcie, kiedy maszyna znajdowała się nad zatoką Dżakarta. Samolot obniżył pułap wysokości o około 10 tys. stóp w ciągu zaledwie jednej minuty.

 

Sriwijaya Air flight #SJ182 lost more than 10.000 feet of altitude in less than one minute, about 4 minutes after departure from Jakarta.https://t.co/fNZqlIR2dz pic.twitter.com/MAVfbj73YN

— Flightradar24 (@flightradar24) January 9, 2021
 

Flight #SJ182 was operated by a Boeing 737-500 "classic" with registration number PK-CLC (MSN 27323). First flight for this aircraft was in May 1994 (26 years old). pic.twitter.com/2rakDifhTm

— Flightradar24 (@flightradar24) January 9, 2021

Rzecznik indonezyjskiego Ministerstwa Transportu powiedział, że samolot Sriwijaya Air SJY 182 leciał ze stolicy Dżakarty do Pontianak. Lot o długości 452 mil ma trwać 95 minut - podaje portal Independent.

Boeing 737-500 przeleciał na niewielką odległość na północ od lotniska i nad Morzem Jawajskim, zanim kontakt został utracony.

Jak informuje Independent Adita Irawati, rzeczniczka indonezyjskiego Ministerstwa Transportu, powiedziała South China Morning Post: - W tym momencie badamy i koordynujemy sprawę z Basarnas (agencja poszukiwawczo-ratownicza) i KNKT (organ bezpieczeństwa transportu). Podamy więcej informacji, gdy tylko pojawią się zmiany.

Sriwijaya Air nie wydało jeszcze oficjalnego komunikatu w sprawie zdarzenia, twierdząc, że musi wpierw zebrać i sprawdzić wszystkie dane - pisze Reuters.

Nie wiadomo, ile osób było na pokładzie.

Jak przypomina Independent w październiku 2018 r. samolot Lion Air Boeing 737 Max rozbił się na Morzu Jawajskim, na północ od Dżakarty, krótko po starcie ze stolicy. Zginęło 189 - wszyscy pasażerowie i załoga. Była to pierwsza z dwóch tragedii, które doprowadziły do ​​20-miesięcznego uziemienia Maxa.

materiały prasowe, twitter

Wiadomości

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Reparacje od Niemców. Trump pomoże Polakom?

Kowalski: większość elit niemieckich przygotowuje się do resetu z Moskwą

Siatkarze z Jastrzębia radzą sobie dobrze

Internauci szydzą z Kierwińskiego: „Tusk go wykorzystał!"

Trzaskowski czy Sikorski. Kto bardziej prorosyjski?

To miejsce w Polsce znajduje się rosyjskiej liście obiektów do zniszczenia

Bogdan Klich kierownikiem ambasady w USA. Chaos z rezygnacją i kontrowersje z przeszłości

Puchar Europy: Koszykarki VBW Gdynia najlepsze w grupie

Bielan: Tuskowi częściowo udała się akcja pacyfikacji społeczeństwa

Ciężarówka potrąciła na pasach 14-latkę. Niestety, mamy tragiczne informacje...

Rosja sięgnęła po cięższy kaliber...

Sakiewicz: Republika porwała serca ludzi, bez Was tej telewizji by nie było!

Euroliga koszykarek: Polkowice pokonane we Francji

PiS do góry. Trzecia Droga w dole. Ledwo przekracza próg wyborczy!

Tragiczny wypadek na torach. Maszynista w szpitalu!

Najnowsze

Reparacje od Niemców. Trump pomoże Polakom?

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Trzaskowski czy Sikorski. Kto bardziej prorosyjski?

To miejsce w Polsce znajduje się rosyjskiej liście obiektów do zniszczenia

Bogdan Klich kierownikiem ambasady w USA. Chaos z rezygnacją i kontrowersje z przeszłości

Puchar Europy: Koszykarki VBW Gdynia najlepsze w grupie

Kowalski: większość elit niemieckich przygotowuje się do resetu z Moskwą

Siatkarze z Jastrzębia radzą sobie dobrze

Internauci szydzą z Kierwińskiego: „Tusk go wykorzystał!"