W momencie kiedy w Niemczech i całej Europie rosną obawy związane z napływającymi falami uchodźców, niemiecka kanclerz została Człowiekiem Roku amerykańskiego tygodnika – podaje serwis gazety. Wyróżnienie związane jest m.in. z jej postawą wobec problemu uchodźców.
Gazeta doceniła niemiecką polityk za postawę wobec problemów współczesnego świata, odwagę oraz siłę oddziaływania.
W artykule o przyznaniu Merkel tytułu Człowieka Roku, dziennikarze "The Times" nazywają ją "kanclerzem wolnego świata" oraz opisują historię jej "podróży" od bycia córką luterańskiego pastora do zostania "liderką kontynentu".
Uchodźcy dzielą Niemców, spada poparcie dla władzy
Angela Merkel otrzymała tytuł Człowieka Roku w momencie kiedy w związku z obawami związanymi z napływem fali imigrantów do tego kraju spadają notowania kanclerz oraz poparcie dla całego rządu.
Na początku października, w sondażu dla telewizji ARD 51 proc. respondentów przyznało, że imigranci wywołują u nich obawy. Wyniki badania wykazują dynamiczny wzrost negatywnych nastrojów, gdyż jeszcze we wrześniu odsetek Niemców nieprzychylnie nastawionych do fali uchodźców wynosił tylko 38 proc.
Obawy związane z kryzysem migracyjnym odzwierciedlają się w notowaniach kanclerz Niemiec. Z badania wynika, że jej rządy popiera 54 proc. pytanych. W odniesieniu do badania z września to o 9 punktów proc. mniej. To najgorszy wynik Angeli Merkel od blisko czterech lat. Z falą krytyki Merkel spotyka się także ze strony polityków CDU i CSU, którzy od kilku tygodni krytykują jej dotychczasowe decyzje i działania, domagając się ostrzejszej polityki wobec nielegalnych imigrantów, którzy przyjeżdżają do Niemiec.
See every Person of the Year cover ever #TIMEPOY https://t.co/zh0kiMQYnv pic.twitter.com/pWqCrX2TeC
— TIME.com (@TIME) grudzień 9, 2015
Czytaj więcej:
Brytyjska prasa: Merkel tworzy koalicję chętnych, którzy przyjmą więcej uchodźców
"Kanclerz Merkel, proszę ustąpić. Da pani radę". Populiści apelują do Angeli Merkel