Zdewastowano pomnik św. Jana Pawła II przy polskim kościele pw. Różańca Świętego w Edmonton w południowo-zachodniej Kanadzie - informuje portal CBC. Na cokole czerwoną farbą odciśnięto kilkadziesiąt dłoni, a ślady stóp prowadziły od monumentu do kościoła. O wandalizm podejrzana jest kobieta.

Wczoraj w Edmonton (Kanada) nieznani sprawcy pomalowali pomnik JP2 czerwoną farbą.

Policja podkreśla, że do podobnych akcji wymierzonych w Kościół dochodzi odkąd miesiąc temu znaleziono szczątki kilkuset dzieci w miejscu katolickiego internatu w Kamloop. pic.twitter.com/lefXGwsCDQ

— Michał Kowalówka (@michalkowalowka) June 28, 2021

Czerwoną farbą zamalowano też imię świętego. Pod zdewastowaną statuą umieszczono pluszowe maskotki.

Według ustaleń policji, do zniszczenia pomnika doszło w sobotę, tuż po godz. 23 czasu miejscowego. O akcie wandalizmu została powiadomiona jednostka ds. przestępstw z nienawiści i brutalnego ekstremizmu. 

- Parafianie uczestniczący w niedzielnych mszach polonijnych byli zszokowani, gdy zobaczyli pomnik- powiedział w rozmowie dla portalu CBC wiceprezes Kongresu Kanadyjskich Polaków w Albercie Andrzej Makarewicz - To jest przestępstwo z nienawiści.

Jak wynika z nagrań monitoringu, świadkiem przestępstwa było co najmniej dwóch kierowców, którzy nie zareagowali. 

Kilka kanadyjskich kościołów zostało zdewastowanych przy użyciu czerwonej farby, odkąd miesiąc temu na terenie dawnego osiedla mieszkaniowego w pobliżu Kamloops, w prowincji Kolumbia Brytyjska, znaleziono szczątki 215 dzieci. 

Incydent w Edmonton miał miejsce kilka dni po tym, jak 751 nieoznaczonych grobów znaleziono na cmentarzu w pobliżu byłej przymusowej szkoły dla Indian w prowincji Saskatchewan. Szkoła działała w latach 1899–1996 i była prowadzona przez Kościół katolicki. Zarządzanie cmentarzem przy szkole Indianie Cowessess przejęli ok. pół wieku temu.