Komisja Europejska przyjęła pakiet wsparcia dla Ukrainy, który może mieć wartość co najmniej 11 mld euro i dotyczyć kilku najbliższych lat - poinformował w Brukseli szef KE Jose Barroso.
W skład pakietu pomocy wchodzą tzw. pomoc makroekonomiczna z budżetu UE w wys. 1,6 mld euro, która może zostać przekazana już w najbliższych miesiącach, 1,4 mld euro w formie grantów, a także 3 mld euro z Europejskiego Banku Inwestycyjnego na lata 2014-2016. - Będziemy też pracować z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju, w którym UE i jej kraje członkowskie są większościowymi udziałowcami, aby uwolnić dalsze 5 mld euro - powiedział przewodniczący Komisji Europejskiej.
EBOR poinformował z kolei, że jest gotów wspomóc ukraińską gospodarkę kwotą 5 mln euro do 2020 r. w ramach skoordynowanej zagranicznej pomocy dla najważniejszych reform. Bank zastrzegł, że kwota 5 mld euro może zostać zwiększona, jeśli "pozwolą na to warunki ekonomiczne".
- EBOR uważa, że dla uzyskania elementarnego zaufania inwestorów niezbędna jest zgoda Ukrainy na działanie z Międzynarodowym Funduszem Walutowym w celu stabilizacji makroekonomicznej oraz rozwiązanie problemu korupcji - napisał bank w komunikacie.
Unia chce też zmobilizować 250 mln euro z Instrumentu Inwestycyjnego na rzecz Sąsiedztwa (NIF), aby pomóc Ukrainie w uzyskaniu 3,5 mld euro kredytów z bankowych projektów inwestycyjnych. Pomoc finansowa z NIF jest przyznawana w formie współfinansowania inwestycji, finansowania kosztów gwarancji kredytowych, subsydiowania oprocentowania kredytu, pomocy technicznej oraz operacji kapitału ryzyka.
UE jest też gotowa koordynować międzynarodowe wsparcie dla Ukrainy, w tym zorganizować konferencję darczyńców w Brukseli. Komisja proponuje również pomoc w modernizacji ukraińskiej sieci gazociągów, zwłaszcza prace nad umożliwieniem odwróconego przepływu gazu (reverse flow) przez Słowację w kierunku Ukrainy. Plan pomocy obejmuje również przyśpieszenie prac nad liberalizacją reżimu wizowego z Ukrainą oraz "techniczne wsparcie" w różnych dziedzinach, w tym w reformie konstytucji i sądownictwa i przygotowaniu wyborów.
Proponowany pakiet będzie tematem obrad zwołanego na czwartek nadzwyczajnego szczytu UE w Brukseli i spotkania przywódców z premierem Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem. Barroso oczekuje, że przywódcy państw członkowskich zaakceptują propozycje KE i "dadzą solidarną odpowiedź" na kryzys w tym kraju, związany z działaniami militarnymi Rosji na Krymie.
- Sytuacja na Ukrainie to test dla naszych zdolności stabilizacji naszego najbliższego sąsiedztwa - powiedział Barroso.
Przyznał, że po raz pierwszy od wielu lat jest poczucie prawdziwego zagrożenia dla stabilności i pokoju w Europie. - Najważniejszym priorytetem dla UE jest pomoc w pokojowym rozwiązaniu kryzysu, przy poszanowaniu prawa międzynarodowego - dodał.
Według szefa KE warunkiem uzyskania tego wsparcia jest rozpoczęcie reform przez Ukrainę. - Oczekuję, że Ukraina podpisze porozumienie Międzynarodowym Funduszem Walutowym i to będzie warunek wdrożenia tego programu - dodał.