Do 35 wzrosła liczba ofiar zawalenia się we wtorek wiaduktu na autostradzie w Genui na północy Włoch. Ten nowy bilans podała Ansa, powołując się na strażaków pracujących na miejscu. Wcześniej szef MSW Matteo Salvini mówił o ok. 30 ofiarach śmiertelnych.
"Bilans znacznie wzrośnie" - oświadczył szef władz regionu Liguria Giovanni Toti.
Kilkanaście osób jest rannych, w tym kilka ciężko.
Wśród osób z ciężkimi obrażeniami są też te, które w chwili zawalenia się centralnego odcinka wiaduktu-mostu o długości 1182 metrów na autostradzie A10 znajdowały się w swoich domach, stojących pod tą konstrukcją - informują włoskie media.
W momencie katastrofy wiaduktem jechało około 30-35 samochodów i trzy tiry - podała włoska Obrona Cywilna.
Kierowca lokalnej sieci supermarketów miał szczęście, dostał szansę
— piotr żelazny (@piozel9) 14 sierpnia 2018
Nie spieprz tego #genova #Genua #Włochy pic.twitter.com/mhpjbYOyn7
Tak wygląda rozwalony most w Genui... kiedyś przez niego przejeżdżałem i to po prostu dziwne uczucie jak widzisz to jak bardzo życie jest kruche. Wszystkim zmarłym kondolencje. #Genova #Genua pic.twitter.com/vQutwp3ziF
— Andrzej (@AndrzejBak17) 14 sierpnia 2018