Limnéll: Pokój bez sprawiedliwości to tylko przerwa przed kolejną wojną
Fiński ekspert ds. cyberbezpieczeństwa i bezpieczeństwa narodowego Jarno Limnéll uznał 28-punktowy „plan pokojowy” Donalda Trumpa za geopolityczną umowę z Rosją, która nagradza agresora, pozbawia Ukrainę terytorium, możliwości obrony i prawa do NATO, jednocześnie praktycznie nie wymagając niczego od strony rosyjskiej.
Według Jarno Limnélla, profesora bezpieczeństwa cybernetycznego i byłego wysokiego urzędnika fińskiego ministerstwa obrony, przedstawiony przez otoczenie Donalda Trumpa plan zakończenia wojny w Ukrainie nie jest prawdziwym pokojem, lecz jednostronnym układem na korzyść Rosji. W serii wpisów na platformie X Limnéll podkreślił, że propozycja oznacza trwałe okrojenie terytorium Ukrainy, ograniczenie jej sił zbrojnych oraz zablokowanie drogi do NATO, podczas gdy od agresora – Rosji – nie wymaga się praktycznie żadnych ustępstw.
Jeśli nagradzamy napastnika, a ofiarę obciążamy restrykcjami, globalny przekaz jest niebezpieczny: siła przynosi efekty, a agresja się opłaca – napisał Limnéll.
Jego zdaniem taki „pokój” nie zatrzyma wojny na długo, lecz jedynie przesunie kolejny konflikt w czasie, wzmocni skłonność Rosji do podejmowania ryzyka i zdestabilizuje wschodnią Europę. Kluczowym problemem z punktu widzenia Finlandii jest, według eksperta, powrót myślenia o strefach wpływów. Ukraina zostałaby zepchnięta do „szarej strefy” – bez członkostwa w NATO, ze zredukowaną armią i ograniczoną swobodą polityki zagranicznej. Limnéll ostrzega, że akceptacja takiego statusu dla jednego kraju otworzy drogę do podobnego traktowania kolejnych, w tym Finlandii, państw bałtyckich czy Polski.
Analityk przewiduje, że w przypadku realizacji takiego scenariusza w ciągu 1–2 lat Finlandia znacząco wzmocni własne przygotowania obronne, zacieśni współpracę obronną z krajami nordyckimi oraz będzie zabiegać o zwiększenie obecności NATO w regionie Morza Bałtyckiego. Limnéll podkreśla, że Europa stoi przed historycznym wyborem: część państw będzie chciała wrócić do „normalnych relacji” z Rosją, podczas gdy inne – w tym Finlandia – nie zgodzą się na rezygnację z zasad porządku międzynarodowego w zamian za krótkotrwałe odprężenie.
Pokój bez sprawiedliwości to tylko przerwa przed kolejną wojną. Jeśli zaakceptujemy granice przesunięte siłą, wkrótce zaakceptujemy reguły ustalane siłą. Agresji nie wolno nagradzać – ani teraz, ani kiedykolwiek – zakończył swoją analizę fiński ekspert.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Najnowsze
Limnéll: Pokój bez sprawiedliwości to tylko przerwa przed kolejną wojną
Co czeka nas w pogodzie 25 i 26 listopada?
Kogo jeszcze Żurek powinien poprosić o pomoc w przywracaniu praworządności?
Bruksela obcina budżet rolny. Każda rodzina zapłaci 500 euro
Miała niebywałe szczęście. Kobieta ocknęła się tuż przed kremacją!
HIT DNIA
Sondaż: Prezydent Nawrocki z kolejnym rewelacyjnym wynikiem. Za nim - długo nikt