W wybrzeże Japonii uderzyło w nocy z soboty na niedzielę miejscowego czasu tsunami wywołane silnym wybuchem podwodnego wulkanu na Pacyfiku. Japońska agencja meteorologiczna ostrzega przed falami, które w niektórych miejscach mogą mieć do trzech metrów wysokości.
W mieście Amami w południowo-zachodniej części Japonii zaobserwowano już tsunami sięgające 1,2 metra. Mniejsze fale poniżej 1 metra odnotowano na szerokich odcinkach wybrzeży Hokkaido, Kiusiu i Okinawy - podała agencja Kyodo.
Japońska agencja meteorologiczna wydała ostrzeżenie przed tsunami, oceniając, że w należące do prefektury Kagoshima wyspy Amami mogą uderzyć nawet 3-metrowe fale.
Dotychczas nie pojawiły się doniesienia o ofiarach ani o poważnych zniszczeniach - podkreśla Kyodo.
Obecne tsunami wywołane jest przez wybuch podwodnego wulkanu, odnotowany w sobotę w pobliżu archipelagu wysp Tonga na południowym Pacyfiku. Amerykańskie służby monitorujące aktywność wulkanów w regionie ostrzegały, że erupcja niesie ze sobą groźbę tsunami i bardzo silnych prądów morskich.