Terroryści z tzw. Państwa Islamskiego wezwali swoich zwolenników do organizowania zamachów w krajach Zachodu, a także na Bliskim Wschodzie. Tak ekstremiści zamierzają świętować ramadan.
Wiadomość – na którą powołuje się agencja Reuters - została opublikowana za pośrednictwem aplikacji szyfrującej. Nadawcą jest najprawdopodobniej Abu al-Hasan al-Muhadżer, rzecznik IS.
Terroryści mają atakować cele w Stanach Zjednoczonych, Europie, Australii i Rosji, a także w Iraku, Syrii, Iranie, na Filipinach „i wszędzie”. Ataki będą się wzmagać podczas ramadanu. Ten święty dla muzułmanów okres rozpoczął się pod koniec maja.
Wzywający do ataków zagrzewa do walki „z tymi, którzy odrzucają prawdę i z apostatami”. Termin „odrzucający” odnosi się tu do szyitów. Wzorem dla przyszłych terrorystów mają być „bracia”, którzy już postąpili „słusznie”. „Potraktujcie ich jak wzór do naśladowania i róbcie to, co oni robili” – powiedział rzecznik Państwa Islamskiego. Równocześnie Abu al-Hasan al-Muhadżer, pogratulował też sprawcom zamachów na parlament Iranu oraz mauzoleum ajatollaha Chomeiniego w Teheranie.