Ustabilizowała się sytuacja powodziowa w prowincji Limburgia, na południu Holandii. Poziom wody w rzece Moza opadł, w nocy z niedzieli na poniedziałek nie zanotowano większych incydentów.
Mieszkańcy dotkniętych przez żywioł miejscowości zaczynają wracać do swoich domów.
Rijkswaterstaat (RWS), rządowa agencja zajmująca się gospodarką wodną, ostrzega jednak, że wały na południu Holandii są nasiąknięte wodą, co powoduje realną groźbę ich uszkodzenia.
Najgorsze już minęło
Według rzecznika RWS pozostałe części Niderlandów nie muszą obawiać się powodzi. „Najgorsza sytuacja jest już za nami” – cytuje rzecznika portal NU.
Od środy wznowi działalność zamknięty w piątek szpital w Venlo, przy granicy z Niemcami. Obecnie 240 pacjentów przebywa w innych placówkach.