24 stycznia Kościół katolicki w Hiszpanii porozumiał się z władzami państwa w sprawie zwrotu części nieruchomości. Jak ogłosił premier Pedro Sánchez i przewodniczący episkopatu kard. Juan José Omella, zwrot będzie dotyczył około 1000 obiektów, których Kościół był faktycznym posiadaczem, mimo że nie posiadał aktu własności.
W wyniku pogłębionych badań w sprawie rzeczywistego majątku Kościoła w Hiszpanii, okazało się, że Kościół nie dysponuje aktami własności ponad 1000 budynków.
Wspólna komisja ds. zbadania stanu dóbr kościelnych powstała za sprawą rządu wskazała, że nieprawidłowości pojawiły się w efekcie przyjęcia w 1998 przez centrowy gabinet José Marii Aznara nowej ustawy o prawie hipotecznym. W efekcie prac komisji powstała lista nieruchomości, co do której istniały wątpliwości. Konferencja Episkopatu Hiszpanii potwierdziła, że 965 obiektów zostało błędnie zarejestrowanych. Zdecydowana większość z nich, bo 485 znajduje sie na terenie Kastylii i León, 101 w Katalonii. Na liście są m.in. domy, budynki użyteczności publicznej, działki wiejskie i miejskie oraz cmentarze.
Lista nieruchomości trafi teraz do Hiszpańskiej Federacji Gmin i Prowincji, która ma odpowiadać za przeprowadzenie identyfikacji rzeczywistych właścicieli obiektów. Rząd ocenia jednak, że zdecydowana większość z nich przejdzie na własność państwa. Umowa z Kościołem zakłada, że diecezje zobowiązują się do ułatwienia procesu zwrotu nieruchomości.El presidente @sanchezcastejon y el cardenal Omella han mantenido hoy un encuentro en el que han celebrado el acuerdo sobre inmatriculaciones alcanzado entre el Gobierno y la Conferencia Episcopal.
— La Moncloa (@desdelamoncloa) January 24, 2022
El Ejecutivo ha destacado el buen diálogo que mantienen ambas instituciones. pic.twitter.com/0rdWnOOFOm