Groźby bombowe w lokalach wyborczych w Georgii pochodzą z Rosji

W dniu wyborów w Stanach Zjednoczonych lokale wyborcze w stanie Georgia otrzymały groźby bombowe, które według władz stanowych, miały pochodzić z Rosji. Incydenty te wywołały tymczasowe zamknięcie kilku punktów, jednak nie wpłynęły znacząco na przebieg wyborów.
Groźby pochodzą z Rosji
Brad Raffensperger, sekretarz stanu Georgii, potwierdził, że alarmujące sygnały o bombach w lokalach wyborczych miały swoje źródło w Rosji. Mimo że władze uznały je za fałszywe, procedury bezpieczeństwa wymagały krótkotrwałego zamknięcia punktów wyborczych, które po sprawdzeniu otwarto na nowo.
Bezpieczeństwo podczas wyborów
Mimo incydentów proces wyborczy w Georgii przebiegał płynnie, a czas oczekiwania w kolejkach wynosił średnio dwie minuty. Raffensperger podkreślił, że służby stanowe współpracują z federalnymi agencjami, aby monitorować i szybko reagować na wszelkie zagrożenia bezpieczeństwa.
Zaostrzenie kar za fałszywe alarmy
W obliczu rosnącej liczby tzw. „swattingu” – fałszywych alarmów bombowych – w marcu 2024 roku Georgia zaostrzyła kary za takie działania. Nowe przepisy klasyfikują je jako poważne przestępstwa, za które grożą surowe sankcje.
Źródło: USA Today, AP News
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Najnowsze

Kolejna obietnica PO nie zostanie zrealizowana. "Budżetu nie stać na podwyższenie kwoty wolnej od podatku"

Ed Sheeran zaśpiewał po polsku! Niespodziewany duet z Łatwogangiem podbija TikToka

Kolejny skandal w MON! Błaszczak ujawnia: nie potrafią pozyskać pocisków do wyrzutni Chunmoo
