Organizacja Amnesty International (AI) skrytykowała ukraińską armię, która broni kraj przed rosyjską inwazją. Wołodymyr Zełenski zareagował oburzeniem na krytykę AI. - Organizacja obrony praw człowieka chce amnestii dla państwa terroru i zepchnięcia odpowiedzialności z agresora na ofiarę - zaznaczył prezydent Ukrainy w piątkowym wystąpieniu wideo.
W czwartek Amnesty International opublikowała raport, w którym zarzuciła armii ukraińskiej, że swoją taktyką naraża niepotrzebnie ludność cywilną. Żołnierze ukraińscy „wielokrotnie prowadzili działania operacyjne z terenów zamieszkałych” - stwierdziła Janine Uhlmannsiek, ekspertka ds. Europy i Azji Centralnej w Amnesty International Niemcy. Jej zdaniem ukraińska taktyka to przykład „naruszenia międzynarodowego prawa humanitarnego”, którego „nie da się usprawiedliwić rosyjską agresją wojenną z pogwałceniem prawa międzynarodowego”. Rząd Ukrainy odparł te zarzuty jako niesprawiedliwe.
- Rosyjska wojna napastnicza w Ukrainie jest nieuzasadniona, inwazyjna i terrorystyczna – oświadczył prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski. - Jeśli ktoś w swoim raporcie stawia na równi ofiarę i agresora, analizuje pewne fakty dotyczące ofiar ignorując jednocześnie działania napastnika, to nie można tego tolerować - dodał Zełenski.
Według badań Amnesty International w pobliżu Mikołajowa na południu Ukrainy, pod Charkowem oraz w Donbasie między kwietniem a czerwcem ukraińskie siły wojenny prowadziły działania wojenne z obszarów zamieszkałych przez ludność cywilną oraz w 19 miastach i miejscowościach umieściły posterunki wojskowe między innymi w szkołach i szpitalach. Organizacja powołała się przy tym na słowa jednego z mieszkańców: „Nie mamy wpływu na decyzje wojska, ale to my płacimy za to cenę”.
"False balance between criminal and victim." Kuleba called on Amnesty International to stop creating a false realityhttps://t.co/pyGWtEG9qx
— Українська Трибуна (@U_Tribune) August 4, 2022
#AmnestyInternational #Kuleba #russia #Ukraine #war #RussiaTerroristState #StandWithUkriane pic.twitter.com/E7ZhFZXLTx
Oburzeniem na „niesprawiedliwe oskarżenia” zareagował w social mediach szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kuleba. Zarzucił on AI „tworzenie fałszywej równowagi między prześladowcami a ofiarami, między krajem, który wyniszcza tysiące ludzi, miast i regionów, a krajem który rozpaczliwie się broni”.