Pod koniec zeszłego tygodnia odbyła się dwudniowa wizyta w Japonii prezydenta Rosji Władimira Putina. Mimo że zawarto podczas niej liczne umowy gospodarcze, nie osiągnięto przełomu w kwestii sporu wokół Wysp Kurylskich. Według mediów japońskich, Putin, a także i Pekin, dały jasny sygnał, że na drodze naprawy relacji na linii Moskwa–Tokio stoi japoński sojusz z Waszyngtonem – informuje Gazeta Polska Codziennie.
O tym jak przebiegała wizyta donosi Hanna Shen, korespondentka z Tajwanu – W czasie dwudniowych rozmów przywódców Japonii i Rosji poruszono wiele tematów, w tym sytuację w Syrii i na Ukrainie, oraz spór wokół Wysp Kurylskich. Zapowiedziano m.in. powołanie rosyjsko-japońskiego funduszu inwestycyjnego z kapitałem 1 mld dol. W planach funduszu znalazło się 20 wspólnych projektów, takich jak poprawa infrastruktury portowej w azjatyckiej części Rosji, wspólne projekty badawcze dot. eksploatacji surowców energetycznych w obszarze przylegającym do Arktyki, otwarcie stałego połączenia kolejowego łączącego Rosję z Japonią, które przewiduje m.in. utworzenie infrastruktury umożliwiającej regularne kursy pociągów z Rosji kontynentalnej na Sachalin.
Więcej w dzisiejszym numerze Gazety Polska Codziennie