Jak poinformowały francuskie media, konsul honorowa Francji sprzedawała w swoim sklepie łodzie emigrantom, którzy chcieli przedostać się do Grecji. Powiedziała o tym jednemu z dziennikarzy, nie wiedząc, że nagrywa on rozmowę. Konsul została zawieszona w swoich obowiązkach.
Konsul w rozmowie z dziennikarzem stwierdziła, że zdaje sobie sprawę z zagrożenia, jakie wynika z takiej przeprawy, jednak, nie przeszkadza jej to w tym, żeby sprzedawać emigrantom łodzie oraz kapoki. Uznała przy tym, że ci ludzie i tak znaleźliby sposób, żeby zdobyć sprzęt, a sprzedażą zająłby się ktoś inny.
Wedle sugestii rzucanych przez konsul, w sprawę mogą być również zamieszane lokalne tureckie władze.
W ubiegłym tygodniu, jak przypomina BBC, na plażę w Bodrum zostały wyrzucone zwłoki trzyletniego Aylana Kurdiego. Chłopiec zatonął wraz z matką i pięcioletnim bratem podczas przeprawy niewielką łódką do Grecji. Wstrząsające zdjęcie ciała Aylana obiegło wówczas świat. CZYTAJ WIĘCEJ...