Przejdź do treści
Franciszek spotkał się z przywódcą szyitów. Po 20 latach starań
Fot. Vatican media/Associated Press/East News

Papież Franciszek I spotkał się ajatollahem Al-Sistanim podczas drugiego dnia swojej wizyty w Iraku. Odwiedził również święte miasto szyitów - An-Nadżaf.

- Ojciec Święty spotkał się dziś rano w An-Nadżaf z wielkim ajatollahem Sayyidem Ali Al-Husayni Al-Sistanim. Podczas wizyty kurtuazyjnej, która trwała ok. 45 minut, Ojciec Święty podkreślił znaczenie współpracy i przyjaźni między wspólnotami religijnymi, aby pielęgnując wzajemny szacunek i dialog, można było wnieść wkład w dobro Iraku, regionu i całej ludzkości - poinformował Matteo Bruni, dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.

Jak zaznaczył Bruni „dla Papieża spotkanie stanowiło okazję, aby podziękować Wielkiemu Ajatollahowi Al-Sistaniemu, za to, że wraz ze wspólnotą szyicką, w obliczu przemocy i wielkich trudności minionych lat, podniósł głos w obronie najsłabszych i najbardziej prześladowanych, potwierdzając świętość życia ludzkiego i znaczenie jedności narodu irackiego”.

- Żegnając się z Wielkim Ajatollahem, Ojciec Święty ponowił swoją modlitwę do Boga, Stwórcy wszystkich ludzi, o przyszłość pokoju i braterstwa dla umiłowanej ziemi irackiej, dla Bliskiego Wschodu i dla całego świata – podkreśla dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.

Bezprecedensowe spotkanie

Spotkanie ajatollaha al-Sistaniego z papieżem Franciszkiem, było wydarzeniem wyjątkowym, bezprecedensowym w 1200-letniej historii relacji chrześcijańsko-muzułmańskich. Wielu obserwatorów uważa, że będzie wsparciem dla mniejszości chrześcijańskiej w Iraku. Stanowi nowy krok w stosunkach między Stolicą Apostolską a An- Nadżafem, dwoma najważniejszymi ośrodkami religijnymi na świecie, między Kościołem katolickim a wspólnotą szyicką, uzupełniając niedawny dokument o ludzkim braterstwie podpisany przez sunnickiego wielkiego imama Al-Azharu i Papieża Franciszka 4 lutego 2019 r w Abu Zabi, podczas papieskiej pielgrzymki do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Papież przybył do leżącego ok. 160 km na południe od Bagdadu An-Nadżaf o godz. 8.30 czasu lokalnego na pokładzie samolotu linii Iraqui Airways. W mieście tym znajduje się meczet z grobem zmarłego w 661 roku kalifa Alego Ibn Abi Taliba, kuzyna i zięcia Mahometa, będący ośrodkiem kultu religijnego i celem pielgrzymek szyitów. Przez dłuższy czas miejsce pochówku Alego jego współwyznawcy utrzymywali w tajemnicy w obawie przed zbezczeszczeniem go przez Umajjadów. Grób odkryty został przypadkowo przez kalifa Haruna ar-Raszida, który zbudował w 791 roku pierwszy meczet nad grobem Alego i założył An-Nadżaf. Sam grobowiec Alego powstał w 977 roku. Dwukrotnie ulegał zniszczeniu, po raz pierwszy po pożarze w 1086 roku, następnie około roku 1500. W obu przypadkach był odbudowywany. W mieście leży też największy islamski cmentarz, liczący około dwóch milionów grobów.

Kim jest Al-Sistani?

Liczący 90 lat ajatollah Ali as-Hussajni as-Sistani należy do najbardziej wpływowych postaci w życiu publicznym Iraku po obaleniu rządów Saddama Husajna. Jego rezydencja znajduje się wewnątrz Sanktuarium Imama ‘Alego, który uważany jest przez szyitów za trzecie najświętsze miejsce w islamie, po Świętym Meczecie w Mekce i Meczecie w Medynie.

Urodzony 4 sierpnia 1930 roku w Mashhad, w Iranie duchowny jest przywódcą irackiej społeczności szyickiej i dyrektorem hawzy – szyickiego seminarium religijnego w Duodeciman w An-Nadżaf. Pochodzi z ważnej dla szyitów rodziny, od dziecka studiował Koran i z czasem zyskał szacunek nawet wśród sunnitów i Kurdów. Jego interpretacja objawienia islamskiego, które nakazuje powstrzymanie się władz religijnych od bezpośredniej działalności politycznej sprawiła, iż stał się autorytetem uznawanym przez różne nurty polityczne.

W 2004 r. wspierał wolne wybory w Iraku, wnosząc tym samym istotny wkład w planowanie pierwszego demokratycznego rządu w tym kraju. W 2014 r. wezwał Irakijczyków do zjednoczenia się w walce z samozwańczym Państwem Islamskim. Ostatnio, w listopadzie 2019 r., kiedy to ludność wyszła na ulice wyrażając niezadowolenie z powodu drożyzny i niestabilności politycznej, Al-Sistani wezwał protestujących i policję do zachowania spokoju i nie uciekania się do przemocy. Następnie wezwał do dymisji rządu i przeprowadzenia reformy wyborczej. Jego żądania zostały spełnione: wkrótce potem premier Adel Abdul Mahdi podał się do dymisji, a w grudniu parlament zatwierdził reformę wyborczą.

ekai.pl

Wiadomości

12-letni chłopiec uratował ojca przed ... niedźwiedziem

Niemieccy żołnierze w Polsce. Tusk wie więcej niż Berlin

„Przyjechali tylko dla PR-u”: mieszkańcy Wrocławia oburzeni wizytą von der Leyen i Tuska

Niebywałe: sprawca tragedii na Trasie Łazienkowskiej miał pięć zakazów prowadzenia! Burza w sieci po śmierci ojca rodziny

Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW

Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]

Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!

Republika: „W Punkt” o godz.20:20

Młodzi ludzie uratowali kościół przed powodzią

Miliony dla Fundacji WOŚP. PZU nie żałuje kasy

Policja zatrzymała pijanego ojca, który opiekował się dzieckiem!

Bagiński: strategia Tuska wobec kataklizmu to strategia picu i rozpaczliwe ratowanie wizerunku

Rada Muzeum Historii Polski staje w obronie dyrektora, którego chce odwołać koalicja 13 grudnia

Most nad rzeką Bóbr na DK94 został otwarty

Polska spadła na 30. miejsce w rankingu FIFA

Najnowsze

Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]

Niebywałe: sprawca tragedii na Trasie Łazienkowskiej miał pięć zakazów prowadzenia! Burza w sieci po śmierci ojca rodziny

Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW

Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!

Republika: „W Punkt” o godz.20:20

12-letni chłopiec uratował ojca przed ... niedźwiedziem

Niemieccy żołnierze w Polsce. Tusk wie więcej niż Berlin

„Przyjechali tylko dla PR-u”: mieszkańcy Wrocławia oburzeni wizytą von der Leyen i Tuska