Papież Franciszek powiedział w wywiadzie dla dziennika „Corriere della Sera”, że czyny pedofilii są „straszne”, gdyż pozostawiają głębokie rany. W opublikowanej rozmowie podkreślił, że Kościół wiele uczynił w walce z tymi przestępstwami.
– Przypadki nadużyć są straszne, ponieważ pozostawiają niezwykle głębokie rany. Benedykt XVI był niezwykle odważny i otworzył drogę. Kościół na tej drodze wiele dokonał. Może więcej od wszystkich – stwierdził Franciszek. Dodał: – Kościół katolicki jest być może jedyną instytucją publiczną, która uaktywniła się w sposób jawny i odpowiedzialny. Nikt nie zrobił więcej. A jednak Kościół jako jedyny jest atakowany.
Papież poproszony o bilans pierwszego roku swego pontyfikatu odparł: – Dokonuję go raz na piętnaście dni z moim spowiednikiem.
Na pytanie, dlaczego nie mówi publicznie o Europie, odpowiedział: – Nie mówiłem ani o Azji, ani o Afryce, ani o Europie. Tylko o Ameryce Łacińskiej, kiedy byłem w Brazylii. Nie było jeszcze okazji, by mówić o Europie. Będzie.
Franciszek powiedział, że Benedykt XVI był pierwszym papieżem, który ustąpił, a następnie zaznaczył: „może będą też inni”.
Zdaniem papieża należy dokładnie przeanalizować sytuację osób rozwiedzionych w Kościele. Nie wyjaśnił, czego należy oczekiwać.