Przejdź do treści
Farage: Muzułmańscy imigranci są w Wielkiej Brytanii piątą kolumną
flickr/Rian (Ree) Saunders/CC BY 2.0

Lider eurosceptycznej partii UKIP Nigel Farage powiedział, że Brytyjczycy boją się imigrantów, bo muzułmanie stanowią w kraju piątą kolumnę. Zapowiedział też, że UKIP ma zamiar znieść przepisy zabraniające dyskryminacji rasowej – pisze "Guardian".

W wywiadzie telewizyjnym, który zostanie nadany w przyszłym tygodniu przez brytyjską stację Channel 4, Farage powiedział, że rośnie napięcie związane z kwestią imigracji do Wielkiej Brytanii, ponieważ ludzie obawiają się, że muzułmanie chcą sformować "piątą kolumnę i pozabijać nas" - cytuje dziennik.

Lider UKIP, czyli Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa, oznajmił też, że przepisy zabraniające dyskryminacji w pracy ze względu na rasę i inne względy powinny zostać zniesione.

Jak komentuje "Guardian", Channel 4 zdecydował się na realizację programu z udziałem Farage'a, którego partia ma sondażach 15-procentowe poparcie, by zbadać czy "próby zaakceptowania wieloetnicznej Wielkiej Brytanii doprowadziły do wzrostu popularności UKIP".

Wypowiedzi Farage'a skrytykował zarówno premier David Cameron, jak i laburzystowska opozycja. – On nie już, co jeszcze wymyślić, żeby zwrócić na siebie uwagę – powiedział o szefie UKIP premier. – Dzisiejsze wypowiedzi Nigela Farage'a są niewłaściwe, niebezpieczne i dzielą społeczeństwo. Nasze prawa dotyczące równości są odzwierciedleniem naszych wartości – powiedział lider Partii Pracy Ed Milliband.

Partia Farage'a jest zdecydowanie antyunijna i antyimigracyjna, a jej notowania wzrosły radykalnie już przed wiosennymi wyborami do Parlamentu Europejskiego.

Jak przypomina "Guardian", w ubiegłotygodniowym sondażu 75 proc. Brytyjczyków uznało, że imigracja do ich kraju utrzymuje się na zbyt wysokim poziomie, choć w innym sondażu 48 proc. respondentów oceniło, że UKIP "nie ma sensownej platformy politycznej".

Z opublikowanych w zeszłym tygodniu danych wynika, że imigracja netto do Wielkiej Brytanii sięgnęła w 2014 roku blisko 300 tys. osób.

Stanowisko UKIP wobec imigracji od dawna stanowiło główne przesłanie partii do wyborców. Partia Nigela Farage'a otwarcie deklarowała chęć ograniczenia napływu obcokrajowców. W wypowiedziach jej przedstawicieli pojawiały się nawet zapowiedzi deportacji przebywających w Wielkiej Brytanii obcokrajowców; w środowym wystąpieniu Farage zdystansował się od tych pogróżek.

Według lidera UKIP Wielka Brytania powinna przyjąć system kontroli imigracji oparty na rozwiązaniach australijskich. Proponuje on wprowadzenie pięcioletniego zakazu wjazdu do Wielkiej Brytanii dla pracowników niewykwalifikowanych.

Według Farage'a restrykcje te pozwoliłyby ograniczyć imigrację do poziomu poniżej 30 tys. osób rocznie. Tym samym zbędne byłoby wprowadzanie zapowiadanego wcześniej przez UKIP rocznego limitu imigrantów, który miał pierwotnie wynosić 50 tys. osób.

Kwestia imigracji zgodnie z przewidywaniami stała się jednym z kluczowych tematów debaty przedwyborczej przed majowymi wyborami parlamentarnymi w Wielkiej Brytanii. Wybory odbędą się w Wielkiej Brytanii 7 maja.

pap

Wiadomości

Kurzejewski: ludzie czekają wiele miesięcy, a nie ma za co zrefundować ich zabiegu | Gość Dzisiaj

Adwokat o sytuacji Buddy w areszcie: "to dopiero początek"

Dzisiaj informacje TV Republika 02.11.2024

Bogucki: Donald Tusk, który miał nigdy nie być ograny w UE, jest pomijany

Tusk boi się kandydatury Sikorskiego | Zdaniem Kowalskiego

Pijany jechał autem z wypożyczalni. Karą będzie równowartość pojazdu

Antygenderowa Kemi Badenoch liderem Partii Konserwatywnej w Wielkiej Brytanii

Skandaliczny wywiad dziennikarki TVP. Internauci są oburzeni!

Wrona: kondycja szpitali miejskich w Częstochowie jest katastrofalna

Sawicki: wszystko, co robi obecny rząd, podyktowane jest wzmacnianiem niemieckiej racji stanu

Prawie 4 miliony Polaków może stracić pracę przez AI

Prof. Krysiak: rząd będzie sięgał po drastyczne środki cięć wszędzie, gdzie to możliwe

Miedwiediew grozi użyciem broni jądrowej

Panczeniści rozdzielili medale podczas mistrzostw Polski

Express Republiki | 02.11.2024

Najnowsze

Kurzejewski: ludzie czekają wiele miesięcy, a nie ma za co zrefundować ich zabiegu | Gość Dzisiaj

Tusk boi się kandydatury Sikorskiego | Zdaniem Kowalskiego

Pijany jechał autem z wypożyczalni. Karą będzie równowartość pojazdu

Antygenderowa Kemi Badenoch liderem Partii Konserwatywnej w Wielkiej Brytanii

Skandaliczny wywiad dziennikarki TVP. Internauci są oburzeni!

Adwokat o sytuacji Buddy w areszcie: "to dopiero początek"

Dzisiaj informacje TV Republika 02.11.2024

Bogucki: Donald Tusk, który miał nigdy nie być ograny w UE, jest pomijany