Trump oburzony atakami na szkoły katolickie w Nigerii
Administracja prezydenta Donalda Trumpa zapowiedziała wstrzymanie pomocy dla Nigerii w związku z trwającym „ludobójstwem” chrześcijan, które określiła jako „hańbę”. Sekretarz ds. wojny Pete Hegseth spotkał się z nigeryjskim doradcą ds. bezpieczeństwa, podkreślając konieczność pilnych działań przeciw przemocy. Ponad 250 uczniów nadal pozostaje w rękach porywaczy po ataku na katolicką szkołę St. Mary w Papiri.
Administracja Donalda Trumpa zaostrza stanowisko wobec sytuacji w Nigerii, oskarżając rząd tego kraju o bezczynność wobec przemocy skierowanej przeciwko chrześcijanom. Prezydent Trump wyraził głębokie oburzenie, nazywając wydarzenia „ludobójstwem” i „wstydem”. W poście na platformie Truth Social zagroził natychmiastowym wstrzymaniem wszelkiej pomocy dla Nigerii, a także rozważeniem interwencji militarnej, jeśli rząd nie powstrzyma ataków.
Sekretarz ds. wojny Pete Hegseth spotkał się z nigeryjskim doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego Nuhu Ribadu, by omówić te ostrzeżenia. Hegseth podkreślił, że Nigeria musi podjąć „pilne i trwałe kroki” w celu zatrzymania przemocy. Trump stwierdził:
Zakończymy te subsydia. Rząd nic nie robi. Zabijają chrześcijan, kiedy chcą.
Departament Obrony przygotowuje plany ewentualnych działań, w tym szybkiej interwencji przeciwko islamistycznym bojówkarzom. W tle tych deklaracji doszło do kolejnego ataku na placówkę katolicką. W piątek, 21 listopada 2025 r., ponad 60 uzbrojonych napastników wtargnęło do katolickiej szkoły St. Mary w Papiri, w stanie Niger (zachodnia Nigeria). Porwano 303 uczniów i 12 nauczycieli – podały lokalne władze i Chrześcijańskie Stowarzyszenie Nigerii (CAN). Do niedzieli 50 uczniów zdołało uciec i wrócić do rodzin, ale 250 dzieci i 12 pedagogów pozostaje w rękach porywaczy. Atak nastąpił mimo wcześniejszego nakazu zamknięcia internatów w regionie z powodu zagrożeń bezpieczeństwa; szkoła wznowiła działalność bez uzgodnienia z władzami stanowymi.
Incydent jest częścią fali porwań w Nigerii – we wtorek uzbrojeni mężczyźni zaatakowali kościół w stanie Kwara, zabijając dwie osoby i porywając 38 wiernych, żądając okupu w wysokości 100 mln nairów (ok. 69 tys. dol.) za każdego. W poniedziałek porwano 25 uczennic z muzułmańskiej szkoły w sąsiednim stanie Kebbi. Rząd Nigerii odrzuca oskarżenia o „ludobójstwo chrześcijan”, podkreślając, że ofiary ataków – zarówno chrześcijanie, jak i muzułmanie – padają ofiarą konfliktów etnicznych, rolniczych i działań bandytów, a nie systematycznej dyskryminacji religijnej. Prezydent Bola Tinubu odwołał wyjazdy zagraniczne, w tym na szczyt G20 w RPA, by skupić się na kryzysie bezpieczeństwa.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X