Polska oddala się od wartości europejskich - powiedział europoseł Juan Fernando Lopez Aguilar podczas debaty w PE. Według niego powody, dla których w PE jest debata na ten temat, są poważne; chodzi o inicjatywy ustawodawcze, które oznaczają poważne ryzyko naruszenia wartości europejskich.
W Parlamencie Europejskim w Brukseli rozpoczęła się debata na temat stanu praworządności w Polsce. Dyskusja związana jest z projektem raportu, nad którym europosłowie mają głosować w czwartek, a którego sprawozdawcą jest Juan Fernando Lopez Aguilar z frakcji socjaldemokratów.
Aguilar mówił, że bardzo niepokoi go "podkopywanie wartości europejskich i demokracji w Polsce", które oznacza "podkopywanie tych wartości w Unii Europejskiej".
Wskazał, że to kolejna debata i rezolucja na temat Polski w PE. Dodał, że UE nie może się zgodzić, by rezolucje te były systematycznie lekceważone przez jakiekolwiek państwo europejskiego.
"Chodzi nam o przesłanie, w którym chcemy, by Polska wróciła do wartości Unii Europejskiej. UE nie jest obcym mocarstwem ani statkiem pozaziemskim. Reprezentujemy też obywateli polskich w tym zgromadzeniu" - podsumował Hiszpan.
Projekt rezolucji, przygotowany przez Komisję Wolności Obywatelskich, wskazuje na "przytłaczające dowody" łamania praworządności, w tym zagrożenia dla niezawisłości sądów, niewłaściwego funkcjonowania systemu legislacyjnego i wyborczego oraz zagrożenia dla praw podstawowych.
Według europosłanki PiS Jadwigi Wiśniewskiej, dokument "forsuje oderwaną od rzeczywistości wizję sytuacji w Polsce".
Up first is EP rapporteur on Poland, @JFLopezAguilar. He says ????
— S&D Group (@TheProgressives) September 14, 2020
This is a constitutional breakdown. When the Rule of Law is eroded in one Member State it undermines the entire project of our Union. @EUCouncil and @EU_Commission: Fulfil your duty bring forward Art 7 procedure! pic.twitter.com/m9IJvzwNKA