Podpalona w metrze nie była narkomanką ani bezdomną
Podpalona w nowojorskim metrze kobieta nie żyje. Zabił ją deportowany przez Trumpa imigrant. Nie wiadomo kiedy przedostał się z powrotem do USA. W sieci krążą zdjęcia rzekomej ofiary.
O podpaleniu kobiety w nowojorskim metrze pisaliśmy jako pierwsi w Polsce.
Pisaliśmy TUTAJ: >>> Potworna zbrodnia w Nowym Jorku. Podpalił śpiącą kobietę
Do tragedii doszło około godziny 7:30 rano, czasu miejscowego, w niedzielę. Ofiara, której danych wóczas nie podano, spała w wagonie pociągu linii "F". W tym czasie podejrzany podszedł i podpalił ją. Ubranie zajęło się w kilka sekund i kobietę pochłonął obień. Nagrania udostępnione w internecie ukazują przerażający moment – płonącą kobietę wewnątrz wagonu oraz mężczyznę, odpowiadającego rysopisowi podejrzanego, siedzącego na ławce na peronie i obserwującego zdarzenie.
Świadkowie próbowali pomóc ugasić płomienie gaśnicą, ale niestety było już za późno.
Ubranie kobiety „zostało całkowicie pochłonięte w ciągu kilku sekund” – powiedziała komisarz policji Nowego Jorku Jessica Tisch, opisując sprawę jako „jedną z najbardziej zwyrodniałych zbrodni, jakie człowiek może popełnić przeciwko drugiej istocie ludzkiej”.
Choć policja nie podała informacji na temat ofiary, w sieci krążą informacje, które opisują ofiarę jako 29-latkę Amelię Carter.
Państwowe media Bidena odmawiają podania jej imienia i twarzy, ponieważ była piękną młodą białą kobietą, której życie zostało w potworny sposób odebrane przez jednego z dzikich i rasistowskich nielegalnych imigrantów Joe Bidena - piszą w postach na mediach społecznościowych.
"Nie była ani pijana, ani bezdomna" - dodają.
Sprawca podpalenia został aresztowany kilka godzin później, gdy jechał tą samą linią metra. Tisch dodała, że poszukiwany podpalacz został zatrzymany z zapalniczką w kieszeni.
„Skala tej okropnej zbrodni przekracza wszelkie pojęcie, a moje biuro zobowiązuje się do postawienia sprawcy przed wymiarem sprawiedliwości” – oświadczył prokurator okręgowy. „Ten makabryczny i bezsensowny akt przemocy wobec bezbronnej kobiety spotka się z najsurowszymi konsekwencjami. Każdy nowojorczyk zasługuje na to, by czuć się bezpiecznie w naszym metrze (...) Prokurator pochwalił nowojorską policję za szybkie zatrzymanie podejrzanego”.
Zatrzymany podpalacz, to Sebastin Zapeta - imigrant z Gwatemali, który został wcześniej deportowany. 33-latek został aresztowany przez Straż Graniczną 1 czerwca 2018 r. po nielegalnym przekroczeniu granicy z Sonoita w Arizonie i deportowany przez administrację Trumpa zaledwie kilka dni później. Następnie nielegalnie wjechał do USA „w nieznanym dniu i miejscu”.
Źródło: Republika/X/Fox News