Dzieci mogą ćwiczyć, ale trenerzy są pod baczną obserwacją
Trenerzy gimnastyki w Wielkiej Brytanii nie będą już mogli zmuszać swoich młodych podopiecznych do ważenia się. To efekt nowych zasad wprowadzonych przez British Gymnastic po wykryciu nieprawidłowości i nadużyć, ujawnionych w zeszłorocznym raporcie.
Zgodnie z nowymi zasadami, gimnastyczki i gimnastycy w wieku 10 lat oraz młodsi nie będą mogli poddawać się ważeniu, zaś ci w wieku 11 - 18 lat tylko w przypadku, gdy wyrażą na to zgodę sami oraz ich rodzice bądź opiekunowie. Waga najmłodszych adeptów gimnastyki będzie mogła być określana wyłącznie przez lekarzy, a ważenie ma mieć uzasadniony powód medyczny, np. będzie związane z procesem rośnięcia.
"Chodzi o to, że nie powinniśmy patrzeć na te młode osoby, ich parametry fizyczne, przez pryzmat wartości dla zawodowych gimnastyczek i gimnastyków, lecz powinniśmy widzieć w nich przede wszystkim rozwijające się dzieci. Nie chcemy, by medale były stawiane ponad dobre samopoczucie" - powiedziała BBC Sarah Powell, dyrektor generalna British Gymnastics.
Panel ekspertów, w oparciu o 400 zgłoszeń, stwierdził w ubiegłorocznym raporcie, że młodzi sportowcy tej dyscypliny są poddawani istotnym fizycznym i psychicznym praktykom nękania, a nawet znęcania się przez trenerów.