Przejdź do treści
Działacze Greenpeace'u przewiezieni z Murmańska do Petersburga

Działacze międzynarodowej organizacji ekologicznej Greenpeace, aresztowani w Rosji po akcji protestacyjnej na Morzu Barentsa, dotarli do Petersburga, dokąd przewieziono ich pociągiem z Murmańska - poinformowała agencja ITAR-TASS.

"Pociąg przyjechał. Tłum dziennikarzy jest na dworcu" - napisał na Twitterze Greenpeace. Pociąg przyjechał na dworzec Ładożski w Petersburgu o godz. 12.15 czasu lokalnego (9.15 czasu polskiego). Wagon z działaczami został odłączony od reszty pociągu i zabrany w inne miejsce dworca, gdzie dziennikarze nie mieli dostępu. Działace Greenpeace'u mieli być następnie przewiezieni samochodami do aresztu.

Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej, który zmienił oskarżonym kwalifikację zarzutów z "piractwa" na "chuligaństwo", poinformował 23 października, że podlegają oni jurysdykcji Petersburga. Spośród 30 aresztowanych ekologów 22 było przetrzymywanych w Murmańsku, a ośmiu - w mieście Apatyty, położonym około 200 km na południe od Murmańska. Skarżyli się oni na warunki w aresztach. W niektórych celach było zimno, w toaletach były zamontowane kamery, wielu z aresztowanych nie miało dostępu do wody pitnej w wystarczającej ilości, niektórym brakowało lekarstw.

18 września działacze Greenpeace'u z pokładu pływającego pod banderą Holandii statku "Arctic
Sunrise" usiłowali dostać się na należącą do koncernu paliwowego Gazprom platformę wiertniczą
Prirazłomnaja, aby zaprotestować przeciwko wydobywaniu ropy naftowej w Arktyce. Interweniowała
straż przybrzeżna Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), która zatrzymała statek i odholowała do
Murmańska. Aktywiści Greenpeace'u odrzucali oskarżenia o piractwo i stworzenie zagrożenia dla bezpieczeństwa
pracowników platformy wiertniczej. Podkreślają, że ich protest był akcją pokojową, a "Arctic
Sunrise" nie naruszył 500-metrowej strefy bezpieczeństwa wokół platformy. Odrzucają także zarzut
chuligaństwa, argumentując, że w żaden sposób nie naruszyli porządku publicznego.

zm, PAP, fot.http://www.greenpeace.org/poland/pl

Wiadomości

HIT! Lis przyznał się, że jest członkiem KO? Ten wpis na to wskazuje!

Kolejne masowe zwolnienia. Pracę ma stracić ponad 200 osób

Kanthak: Donald Tusk jest boomerem, który uważa, że żyje w czasach, kiedy nie było Internetu

Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"

Express Republiki | 09.11.2024 | Republika

Obywatelskie ujęcie kompletnie pijanego... policjanta, który przewoził dziecko

"Budda" miał być szantażowany. Prokuratura potwierdza, że zajmowała się tą sprawą

Gryglas: Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej to miejsce, które powinno nas łączyć

Republika: o 19.45 zapraszamy na Gościa Dzisiaj

Manasterski: w retoryce Donalda Tuska oskarżanie kogoś o związki z Rosją jest wygodnym narzędziem

Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"

Polska Federacja Ruchów Obrony Życia ostro reaguje na decyzję większości sejmowej godzącej w prawa dzieci nienarodzonych

Prawybory w KO wyłonią kandydata na prezydenta. Internauci bezlitośni wobec nominowanych

Bitwa Polityczna | Kłamstwa Tuska o Trumpie [wideo]

Wybuchy i pożar w szpitalu, są ranni

Najnowsze

HIT! Lis przyznał się, że jest członkiem KO? Ten wpis na to wskazuje!

Express Republiki | 09.11.2024 | Republika

Obywatelskie ujęcie kompletnie pijanego... policjanta, który przewoził dziecko

"Budda" miał być szantażowany. Prokuratura potwierdza, że zajmowała się tą sprawą

Gryglas: Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej to miejsce, które powinno nas łączyć

Kolejne masowe zwolnienia. Pracę ma stracić ponad 200 osób

Kanthak: Donald Tusk jest boomerem, który uważa, że żyje w czasach, kiedy nie było Internetu

Ziobro ukarany za nieobecność na nielegalnej komisji ds. "Pegasusa". Polityk: "ukarała mnie celebrytka TVN"