W 2015 roku w Niemczech zarejestrowało się prawie 2 mln cudzoziemców – wynika z raportu przeprowadzonego przez Federalny Urząd Statystyczny. Jak podkreślono w komunikacie, Niemcy nigdy w historii nie przyjęły tak dużo przybyszów.
W tym samym roku z Niemiec wyjechało około 860 tys. ludzi. Oznacza to, że do kraju przyjechało o około 1,14 mln więcej osób, niż go opuściło. To 49-procentowy wzrost liczby napływających ludzi. Liczba osób, które wróciły do swoich domu wzrosła tylko o 12 proc.
Natomiast w 2014 roku zarejestrowano około 1,34 mln nowych osób. Kraj opuściło około 766 tys. cudzoziemców. To oznacza, że do kraju napłynęło 577 tys. imigrantów.
Na ostatnim szczycie UE w Brukseli przedstawiciele państw europejskich zawarli porozumienie z Turcją, na mocy którego wszyscy nielegalni imigranci, którzy przedostaną się do Grecji z terytorium Turcji, zostaną odesłani.
Podczas szczytu wypracowano także plan, który zakłada przyjęcie ok. 72 tysięcy ludzi. Do Polski miałoby trafić prawie 5 tysięcy uchodźców i imigrantów. Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk zaznaczył, że w całej operacji muszą być uwzględnione trzy warunki: wszyscy członkowie UE muszą przyjął plan rozlokowania uchodźców, operacja musi być przeprowadzona zgodnie z prawem międzynarodowym i prawem Unii oraz ma to być część długofalowej strategii rozwiązania kryzysu migracyjnego. CZYTAJ WIĘCEJ
Kryzys migracyjny dotyka także innych krajów Europy. W pierwszej połowie 2015 r. 434 tys. osób złożyło wniosek o nadanie statutu uchodźcy na terenie Szwajcarii i Norwegii. W tym samym czasie w Niemczech złożono 172 tys. wniosków.
CZYTAJ TAKŻE:
Imigranci molestowali niemieckie nastolatki na basenie