Donbas: Strony konfliktu wycofują się z linii frontu

Miejscowe media donoszą, że siły rządowe Ukrainy i prorosyjscy separatyści w Donbasie na wschodzie tego kraju przystąpili dziś w południe do wycofywania wojsk i uzbrojenia na odcinku frontu w rejonie miejscowości Petriwske w obwodzie donieckim.
Na znak rozpoczęcia rozgraniczenia po obu stronach konfliktu zostały wystrzelone białe i zielone rakiety sygnalizacyjne. Białe pokazywały gotowość do wycofania, zaś zielone informowały o jego początku.
– Ludzie i sprzęt wojskowy mają przemieścić się na odległość 1 kilometra od dotychczasowej linii walk –przekazała agencja Interfax-Ukraina.
Wcześniej przedstawiciel Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) Martin Sajdik oświadczył, że rozdzielanie rozpocznie się w sobotę.
W czwartek strona ukraińska potwierdziła gotowość wycofania swoich ludzi i uzbrojenia na kolejnym odcinku frontu już w piątek.
Do poprzedniego rozgraniczenia wojsk w Donbasie doszło 29 października w okolicach miasteczka Zołote w obwodzie ługańskim. Wcześniej strony konfliktu wycofały się w miejscowości Stanica Ługańska.
Rosja postawiła warunek wycofania wojsk na tym obszarze przed spotkaniem tzw. czwórki normandzkiej. Należą do niej: Francja, Niemcy, Ukraina i Rosja. Data szczytu nie jest jeszcze ustalona.
Jeśli spotkanie dojdzie do skutku, będzie to pierwszym wydarzeniem tego formatu od trzech lat.
Konflikt zbrojny w Donbasie wybuchł po zwycięstwie prozachodniej rewolucji w Kijowie, która doprowadziła do obalenia na początku 2014 roku ówczesnego prorosyjskiego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. Wiosną tamtego roku wspierani przez Rosję separatyści proklamowali w Donbasie dwie samozwańcze republiki ludowe - doniecką i ługańską. W wyniku walk w tym regionie dotychczas zginęło ponad 13 tys. ludzi.
Polecamy Rekonstrukcja rządu
Wiadomości
Najnowsze

IMGW ostrzega przed burzami. Zagrożonych nimi jest 12 województw

Lis znów wścieka się na Hołownię. "Idź już chłopcze w cholerę, bo już żałosny i nudny jesteś"

Cały internet to widział. Teraz Kristin Cabot straciła pracę

Groźny wirus u bram Rzymu. Gubernator prosi, by nie panikować...

Lewandowski składa wniosek do prokuratury o przesłuchanie Hołowni. Chodzi o ujawnienie nacisków, by przeprowadził zamach stanu

"Zróbcie wszystko, by nie doszło do Zgromadzenia Narodowego". Poseł Polski 2050 wyznaje, że domagano się od niej udziału w zamachu stanu [WIDEO]
