Jak podaje Agencja Reutera prezydenci Rosji i Francji zgodzili się podczas rozmowy telefonicznej, żeby zorganizować w poniedziałek trójstronne rozmowy między OBWE, Rosją i Ukrainą.
Reuter powołuje się na wysoko postawionego francuskiego urzędnika i według rozmówcy agencji, przywódcy nie byli jednak zgodni w kwestii tego, kto jest odpowiedzialny za obecne napięcie we wschodniej Ukrainie. Zdaniem Emmanuela Macrona winni są prorosyjscy separatyści, a Władimira Putina - Ukraińcy.
CZYTAJ: Rozmowa Macrona z Putinem. Co uzgodnili przywódcy?
Agencja Reutera poinformowała, że w trakcie niedzielnej rozmowy telefonicznej Macron i Putin uzgodnili, że podejmą wszelkie działania, by zachować pokój. Zgodzili się też, że trzeba zintensyfikować poszukiwania dyplomatycznych rozwiązań dla eskalacji kryzysu na wschodzie Ukrainy.
Wcześniej Emmanuel Macron i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w osobnej rozmowie telefonicznej omówili możliwe sposoby zapewnienia natychmiastowej deeskalacji.
Uczestnictwo w dialogu organizacji międzynarodowej jest o tyle istotne, że 1 stycznia formalnie rozpoczęła się roczna prezydencja Polski w Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).
CZYTAJ: Reuters: Polska zwoła nadzwyczajne posiedzenie OBWE. Na wniosek Ukrainy