Czeka nas kosmiczny show! Dwa roje jednej nocy. Kiedy?

Miłośnicy astronomii mają powody do radości: nadchodzi niezwykłe widowisko na nocnym niebie. W nocy z 29 na 30 lipca, gdy Księżyc będzie ukryty, będziemy mogli podziwiać apogeum dwóch rojów meteorów – Delta Akwarydów Południowych oraz Alfa Kaprycerydów. Oczekuje się, że w sprzyjających warunkach zobaczymy nawet około 25 „spadających gwiazd” na godzinę, jak informuje Live Science.
Kulminacja zjawiska nastąpi w noc z 29 na 30 lipca, jednak pierwszy z deszczów meteorów, Południowe Delta Akwarydy, jest aktywny już od 18 lipca i potrwa do 12 sierpnia. Szczyt ich aktywności, szacowany na około 20 meteorów na godzinę, jest szeroki i według American Meteor Society, warto je obserwować w dniach od 24 do 31 lipca.
Delta Akwarydy Południowe są znane z tego, że pozostawiają na nieboskłonie trwałe ślady. Ich punkt radiantowy znajduje się w konstelacji Wodnika, która w lipcu na półkuli północnej wschodzi na południu i osiąga najwyższy punkt na niebie w godzinach przedświtu. To właśnie wtedy obserwatorzy będą mieli największą szansę zobaczyć meteory. Są one najlepiej widoczne z półkuli południowej.
"Spadające gwiazdy" pojawiają się, gdy meteoroidy pochodzące z asteroid lub komet wchodzą w ziemską atmosferę i spalają się, stając się meteorami. Za Południowe Delta Akwarydy odpowiedzialna jest kometa 96P/Machholz o średnicy 6 kilometrów, odkryta w 1986 roku, której orbita wokół Słońca trwa 5,3 roku.
Drugi rój meteorów, Alfa Kaprycerydy, również osiągnie apogeum w noc z 29 na 30 lipca, dodając do ogólnej liczby około pięciu do dziesięciu meteorów na godzinę. Aktywne od 7 lipca do 15 sierpnia, Alfa Kaprycerydy mają swój punkt radiantowy w konstelacji Koziorożca, sąsiadującej z Wodnikiem na nocnym niebie. Spowoduje to, że odróżnienie meteorów z obu rojów będzie trudne, jednak Alfa Kaprycerydy są szczególnie jasne, powolne i kolorowe.
Są one wynikiem działania komety 169P/NEAT, o szerokości 3,2 km, odkrytej w 2002 roku, która potrzebuje 4,2 roku na okrążenie Słońca. Obserwatorzy z półkuli południowej będą cieszyć się najlepszymi warunkami widoczności, ale z każdego miejsca na półkuli północnej, ogólnie patrząc na południe w godzinach przedświtu 30 lipca, można mieć największe szanse na sukces.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości

SPRAWDŹ TO!
NATO uruchamia Wschodnia Straż. Kolejne wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego
Kurzejewski: obecni rządzący chcą przyzwyczaić Polaków, że drony będą spadać, że jest niebezpiecznie
Amerykański ośrodek analityczny zbadał sprawę rosyjskich dronów nad Polską. Podaje, jaki był cel Kremla
Najnowsze

SPRAWDŹ TO!
NATO uruchamia Wschodnia Straż. Kolejne wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego

Ta decyzja Zełenskiego może mieć ogromny wpływ także na Polskę. Dotyczy młodych Ukraińców

Jair Bolsonaro skazany na 27 lat więzienia! Interweniuje Donald Trump

W stronę Polski feralnej nocy mogło zmierzać nawet 50 dronów
