Przejdź do treści

Amerykański sąd apelacyjny wydał wyrok. Trump nie ma wyjścia

Źródło: x.com/@RealTomHoman

Federalny sąd apelacyjny 9. Okręgu orzekł, że władze federalne mogą korzystać z lotniska Boeing Field w Seattle do deportacji nielegalnych imigrantów, odrzucając lokalny zakaz hrabstwa King z 2019 roku.

Decyzja ta stanowi znaczące wsparcie dla nadchodzącej administracji Donalda Trumpa, który planuje wznowić masowe deportacje imigrantów od pierwszego dnia prezydentury.

 

Tło sporu

W 2019 roku, administracja Trumpa wykorzystywała Boeing Field do deportacji osób przebywających nielegalnie w USA. Lokalne władze wprowadziły jednak zakaz, zmuszając amerykańską Służbę Imigracyjną i Celną (ICE) do korzystania z oddalonego lotniska w Yakima, co zwiększyło koszty operacyjne i obawy o bezpieczeństwo.

Stany Zjednoczone wniosły pozew przeciwko hrabstwu King, twierdząc, że zakaz narusza federalne umowy z czasów II wojny światowej, które gwarantują rządowi prawo do korzystania z lokalnego lotniska. Sędzia Daniel A. Bress w swoim orzeczeniu stwierdził, że zakaz ten był dyskryminujący i godził w działania federalne.

 

Plan Trumpa i reakcje stanów

Decyzja sądu otwiera drogę dla administracji Trumpa, która planuje zwiększenie liczby deportacji. Nowo mianowany „car granicy”, Tom Homan, wyraził gotowość do realizacji tych planów bez względu na lokalne sprzeciwy.

Jednak niektóre stany, w tym Massachusetts, Illinois i Arizona, zapowiedziały opór wobec tych działań. Gubernator Illinois JB Pritzker obiecał zachowanie statusu sanktuarium w swoim stanie, a gubernator Massachusetts Maura Healey zapowiedziała, że policja stanowa nie będzie współpracować z ICE.

 

Nowe środki przejrzystości

W ramach kompromisu władze lotniska w Seattle uruchomiły inicjatywy mające na celu zwiększenie przejrzystości. Wprowadzono możliwość śledzenia lotów deportacyjnych w czasie rzeczywistym oraz publiczne rejestry dostępne na stronie internetowej hrabstwa.

Decyzja sądu oraz planowane działania nowej administracji już teraz wywołują kontrowersje wśród władz lokalnych i działaczy na rzecz praw imigrantów, zapowiadając kolejną falę napięć między rządem federalnym a stanami.

Źródło: Republika/Fox News

Wiadomości

Przełom. Trump: porozumienie z Ukrainą jest bardzo blisko

Administracja Trumpa intensyfikuje deportacje. Mają przyspieszyć

Ideolog Putina rości sobie prawa do "części Europy Wschodniej"

Jest pieczęć. Putin skrócił dystans do NATO do 100 km

Chińskie okręty 150 mil od Sydney. Australia i NZ reagują

Zabójcy drogowi pozostaną bezkarni dzięki koalicji 13 grudnia

JD Vance wskazał kierunek. Niemcy z nami albo sami

Co z dyskryminacją DEI w PepsiCo? Dyrektor Generalny pisze list

Anna Popek odpowiada na krytykę Muńka Staszczyka

Były mąż Dody bezlitosny w komentarzu. Oh Doda...

Oni odmówili udziału w grupowym zdjęciu z Ławrowem na G20

Strzelanina w USA. Trzy osoby nie żyją

Sędzia uchylił blokadę do zwolnień w USAID. Mają 30 dni

Aktorka twierdzi, że Trump zbanował jej książkę

AKTUALIZACJA

Policja: podejrzany sprawca ataku w Berlinie został zatrzymany

Najnowsze

Przełom. Trump: porozumienie z Ukrainą jest bardzo blisko

Chińskie okręty 150 mil od Sydney. Australia i NZ reagują

Zabójcy drogowi pozostaną bezkarni dzięki koalicji 13 grudnia

JD Vance wskazał kierunek. Niemcy z nami albo sami

Co z dyskryminacją DEI w PepsiCo? Dyrektor Generalny pisze list

Administracja Trumpa intensyfikuje deportacje. Mają przyspieszyć

Ideolog Putina rości sobie prawa do "części Europy Wschodniej"

Jest pieczęć. Putin skrócił dystans do NATO do 100 km