Rząd Hiszpanii ogłosił w sobotę, że policja ogrodziła 1 300 z 2 315 szkół w Katalonii, które tamtejsze władze wyznaczyły na lokale wyborcze w zakazanym przez Madryt referendum niepodległościowym. Jak podaje Reuters, hiszpańska policja ma jutro usuwać Katalończyków okupujących szkoły.
Przytaczane przez Reutera źródła w rządzie hiszpańskim podało, że 163 szkoły, w których w niedzielę miało odbywać się głosowanie, było okupowane przez rodziny.
Zwolennicy referendum spędzili noc z piątku na sobotę w szkołach, by nie dopuścić do nakazanej przez policjię ewakuacji i zamknięcia lokali wyborczych przed wyznaczonym na godz. 9 w niedzielę początkiem głosowania.
Rząd premiera Hiszpanii Mariano Rajoya wskazuje na niekonstytucyjność katalońskiego plebiscytu i na różne sposoby próbuje do niego nie dopuścić.
W piątek katalońska policja zapowiedziała, że będzie, zgodnie z zaleceniami rządu w Madrycie, blokować referendum i konfiskować urny do głosowania.