Chrześcijanin odmówił upieczenia tortu na imprezę dla gejów. Trybunał podjął decyzję
W 2014 roku chrześcijańscy właściciele piekarni w Belfaście odmówili aktywiście na rzecz gejów Garethowi Lee tortu z wizerunkami postaci z Ulicy Sezamkowej i hasłem „Wspieraj prawa gejów”. Przekazali, że jest to niezgodne z ich przekonaniami religijnymi.
Lee uznał, że jest dyskryminowany i wniósł pozew do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Trybunał uznał skarga jest „niedopuszczalna” z punktu widzenia prawa, bo pozywający „nie wyczerpał krajowych środków odwoławczych”.
Wcześniej Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii orzekł, że działacz nie był dyskryminowany przez właścicieli piekarni Ashers z Belfastu, Daniela i Amy McArthurów.
Nagłośnione kontrowersje sięgają maja 2014 r., kiedy pan Lee, członek grupy wspierającej LGBT QueerSpace, zamówił tort za 36,50 funtów z postaciami Berta i Erniego w piekarni Ashers w Belfaście.
Jego zamówienie zostało przyjęte i opłacone. Jednak chrześcijańscy właściciele firmy zadzwonili do pana Lee, aby powiedzieć, że nie mogą wykonać tortu.
Lee skierował sprawę do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (EKPC), twierdząc, że Sąd Najwyższy nie przypisał zdarzeniu odpowiedniej rangi. Wyjaśniał, że odmowa przygotowania ciasta sprawiła, iż poczuł się jak „obywatel drugiej kategorii”.
Instytut Chrześcijański z zadowoleniem przyjął orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. – To właściwa decyzja – powiedział rzecznik Simon Calvert.
– Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii długo zajmował się argumentami dotyczącymi praw człowieka w tej sprawie i podtrzymał prawa McArthurów do wolności wyznania – dodał.
Calvert kontynuował: „Orzeczenie z października 2018 r. wydane przez pięciu najbardziej uznanych i doświadczonych sędziów w kraju zostało przyjęte z zadowoleniem przez prawników, komentatorów i ekspertów w dziedzinie wolności słowa z całego spektrum.