Chodorkowski: Możemy zatrzymać tę wojnę

Mogliśmy i możemy to zatrzymać – pisze w emocjonalnym apelu zamieszczonym w internecie Michaił Chodorkowski, były rosyjski oligarcha, dziś dysydent.
Walczymy na Ukrainie – na poważnie. Wysyłamy żołnierzy i sprzęt. Ukraińcy walczą dobrze, ale w nierównej walce – napisał w swoim oświadczeniu Chodorkowski.
Zdaniem rosyjskiego dysydenta rosyjskie władzy kłamią cały czas, tak jak robiły to w przypadkach Afganistanu oraz Czeczenii. Dziś kłamią w przypadku Ukrainy – napisał Chodorkowski. Były oligarcha podkreśla: A my grzebiemy swoich kolegów, przyjaciół i krewnych, którzy są teraz z obu stron, którzy zabijają się nawzajem nie dlatego, że chcą, ale dlatego że starzejący się reżim potrzebuje krwi.
I dalej:
Wszyscy to wiemy. I dlatego władza kłamie.
Ale dlaczego udajemy, że wierzymy w te kłamstwa? Stchórzyliśmy?! Boimy się nawet myśleć? A nie boimy się tracić dzieci?! Strzelać do braci?! Jak potem będziemy żyć?
I wiedzcie - mogliśmy i możemy to zatrzymać. Wystarczy po prostu wyjść na ulicę, zagrozić strajkiem. Władza od razu pęknie, jest tchórzliwa. Ale nie, będziemy udawać, że wierzymy w jej kłamstwa. I płakać na pogrzebach.
Ale ja dłużej milczeć nie chcę i nie będę!
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"
Ile gwiazdy biorą za wesele? Nawet 50 tysięcy za jeden wieczór! Wiśniewski, Zenek i Narożna w cenniku ślubnych marzeń
Najnowsze

Putin kładzie na stół warunki dotyczące pokoju na Ukrainie

Hejt na córkę nowego prezydenta. Na szczęście dobrych ludzi jest więcej [KOMENTARZE]

Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
