Chiny zaniepokojone spadkiem urodzeń. Władze wpadły na pewien pomysł...
Wczoraj władze miejsce Pekinu poinformowały o włączeniu 16 rodzajów leczenia niepłodności do koszyka świadczeń podstawowych. Jak ocenia agencja Reutera - jest to najnowszy środek podjęty przez władze w celu... wyhamowania spadku urodzeń w Chinach.
Wśród refundowanych świadczeń, które będą dostępne od 1 lipca dla par zameldowanych w Pekinie, znajdzie się m.in. zapłodnienie in vitro, przeszczep zarodka, zamrażanie i przechowywanie nasienia - potwierdził Du Xin, wicedyrektor Miejskiego Biura Ubezpieczeń Medycznych w stolicy ChRL.
Obecnie w Pekinie znajduje się 16 instytucji medycznych wyznaczonych do świadczenia tego rodzaju usługi w zakresie technik wspomaganego rozrodu, pisał wczoraj dziennik "Beijing Ribao".
Wprowadzenie tego rozwiązania ma miejsce w momencie, gdy rząd ChRL usiłuje powstrzymać spadek liczby urodzeń. Populacja Chin zmniejszyła się w ubiegłym roku o 850 tys. osób, co jest pierwszym spadkiem od 60 lat. Wskaźnik urodzeń skurczył się w 2022 roku do rekordowo niskiego poziomu 6,77 na 1000 osób i oczekuje się, że w 2023 roku spadnie jeszcze bardziej.
Na podobne rozwiązania zdecydowały się już władze prowincji Liaoning na północnym wschodzie Chin.
Zaniepokojeni gwałtownym starzeniem się społeczeństwa chińskiego doradcy rządowi zaproponowali w marcu, aby samotne i niezamężne kobiety miały dostęp m.in. do usług zamrażania komórek jajowych i zapłodnienia in vitro.