Już tylko godziny dzielą Wielką Brytanię od opuszczenia Unii Europejskiej. Parlament Europejski w środowym głosowaniu poparł umowę o brexicie. Oznacza to, że od 1 lutego brytyjscy posłowie opuszczą PE. Na pożegnanie politycy ci odśpiewali szkocką pieśń ludową „Auld Long Syne” i pomachali brytyjskimi flagami. „Żadnego pouczania, żadnego zastraszania! I koniec z Guy Verhofstadtem!” – wykrzykiwał Nigel Farage – ojciec brexitu.
W nocy z piątku na sobotę Wielka Brytania przestanie być częścią UE. Tym samym rozpocznie się 11-miesięczny okres przejściowy, podczas którego Londyn i Bruksela będą musiały wynegocjować umowę o przyszłych relacjach.
W środowym głosowaniu w PE 621 europosłów poparło umowę o brexicie, 49 było przeciw, a 13 wstrzymało się od głosu. Brytyjscy posłowie nie kryli radości. Deputowani wspólnie odśpiewali pożegnalną szkocką pieśń ludową „Auld Long Syne”.
W debacie poprzedzającej głosowanie wypowiedział się główny negocjator brexitu z ramienia PE Guy Verhofstadt, który podkreślił, że UE traci wielki naród, który dał jej bardzo wiele zarówno gospodarczo, jak i politycznie. Z kolei szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen podziękowała Brytyjczykom. – Mają państwo naszą wdzięczność, nasz szacunek, będzie nam państwa brakowało – mówiła.
Więcej na ten temat znajdziesz w dzisiejszym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie".
Autor: Beata Mańkowska