Le Monde: UE pomaga Tuskowi, żeby wygrał wybory jego zastępca...
Według obszernego artykułu opublikowanego przez francuski dziennik "Le Monde", Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, podejmuje działania mające na celu wsparcie Donalda Tuska, by jego kandydat zwyciężył w wyborach prezydenckich. Dziennikarze "Le Monde" wskazują na szereg decyzji i zaniechań ze strony KE, które mają, w ich ocenie, na celu wzmocnienie pozycji kandydata Tuska, Rafała Trzaskowskiego, i osłabienie jego politycznych przeciwników.
W artykule dziennikarze podkreślają, że von der Leyen, podobnie jak Tusk, wywodzi się z Europejskiej Partii Ludowej (EPL), co ma wpływać na jej postawę wobec polskiego premiera. Autorzy sugerują, że von der Leyen może być wdzięczna Tuskowi za wsparcie przy reelekcji na stanowisko Przewodniczącej KE po wyborach europejskich.
"Le Monde" wymienia konkretne obszary, w których Komisja Europejska miała wykazać się "szczególną wyrozumiałością" wobec Polski w okresie przedwyborczym. Chodzi o pakt migracyjny, zielony ład, handel z Ukrainą i umowę handlową z Mercosur.
"W miarę zbliżania się wyborów prezydenckich, von der Leyen stawała się coraz bardziej wyrozumiała w sprawie paktu migracyjnego. Podczas wspólnej konferencji prasowej w Gdańsku, nie zareagowała, gdy Donald Tusk zadeklarował, że nie wdroży unijnego paktu migracyjnego i azylowego, choć ta legislacja ma wejść w życie w 2026 roku i jest wiążąca. Wolała nie robić z tego afery, wiedząc, że po wyborach Tusk będzie przestrzegać przepisów"
"W sprawie Zielonego Ładu, który ma doprowadzić UE do neutralności klimatycznej do 2050 roku, Tuskowi pozwala się teraz na wypowiedzi, których nie zaakceptowano by u innych przywódców <przyznaje europejski dyplomata>. Ursula von der Leyen nie wyraziła z tego powodu niezadowolenia, by nie zaszkodzić Tuskowi. Co więcej przesunęła publikację raportu dot. celu redukcji emisji CO₂ na okres powyborczy, choć miał być on publikowany w I kwartale tego roku i jest niekorzystny dla Polski"
"Aby nie zaszkodzić Warszawie, Komisja celowo opóźniła także decyzje dotyczące regulacji handlu z Ukrainą po 5 czerwca – temat politycznie ryzykowny w Polsce, gdzie rolnicy obawiają się konkurencji"
"Podobnie jest z ratyfikacją umowy handlowej z państwami Mercosur (Argentyna, Brazylia, Paragwaj, Urugwaj), której polscy rolnicy się sprzeciwiają – Komisja także nie spieszy się z działaniem"
Artykuł w "Le Monde" sugeruje, że wszystkie te działania mają na celu wzmocnienie pozycji Donalda Tuska na rzecz wyborów prezydenckich w Polsce, poprzez unikanie decyzji, które mogłyby zaszkodzić jego wizerunkowi lub wywołać niezadowolenie społeczne.
Źródło: Republika/X/Le Monde
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
