W mediach społecznościowych zamieszczono film, na którym widać jak samochód marki Tesla eksplodował na środku drogi. Nastąpiło to po wjechaniu auta w lawetę zaparkowaną na autostradzie. Zawinić miał włączony autopilot. Kierowca podróżował z dwójką dzieci.
Prowadzący auto Aleksiej Trietakow przyznał, że nie zauważył przeszkody na drodze.
Nie zareagował także włoczony w tamtym momencie autopilot.
Po samym zderzeniu nastąpiły dwa efektowne wybuchy, które zostały zarejestrowane na nagraniu wideo.
Hey @elonmusk, look how @Tesla exploded in Moscow! pic.twitter.com/nLeOE6YOv6
— D. Kalugin-Balashov (@rvncerr) August 11, 2019
Trietakow doznał niewielkich, jak na skalę wypadku, obrażeń. Złamał jedynie nogę, jego dzieci wyszły ze zdarzenia z siniakami.
Do zdarzenia doszło w sobotę ok. 21 czasu moskiewskiego.
Another alleged Tesla Autopilot failure raises questions on Tesla's training system https://t.co/WLj6aTBYth pic.twitter.com/HmcHP8UUJB
— Forbes (@Forbes) August 13, 2019
Czytaj także:
Śmiertelnie gorąco w Japonii. 23 osoby nie żyją, ok. 13 tys. hospitalizowanych
Rekordowa wygrana we Włoszech! Kumulacja rosła od czerwca zeszłego roku