Biden: Zagrożenie atakiem chemicznym przez Rosję jest realne. Nie powiedział jednak nic więcej

Zagrożenie atakiem chemicznym przez Rosję jest realne - powiedział w środę prezydent USA Joe Biden przed wylotem do Brukseli. Prezydent odpowiedział w ten sposób na pytanie dziennikarza.
Zapytany w drodze do śmigłowca Marine One przez dziennikarza CNN, na ile poważne jest ryzyko użycia przez Rosję broni chemicznej, Biden odparł: "myślę, że to realne zagrożenie", nie rozwijając swojej wypowiedzi.
Prezydent szerzej na ten temat wypowiedział się we wtorek, kiedy ocenił, że widzi "jasne znaki" wskazujące, że Rosja przygotowuje prowokacje z użyciem broni chemicznej, dodając że Putin może tego się dopuścić, bo jest "przyparty do ściany".
CZYTAJ: Ataki na Ukrainę. Francja ostrzega Moskwę przed użyciem broni chemicznej
PAP
Komentarze
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Hejter z mieszkaniem komunalnym od Trzaskowskiego? Internauci pytają o decyzje ratusza

Kurzajewski i Smaszcz spotkali się w sądzie. Cichopek zabrała głos: "Powiedziałam absolutnie wszystko"

Papież Leon XIV przemówił w sieci. Jego pierwszy post wzywa do pokoju
