W Lidzie na Białorusi ktoś należycie uczcił kolejną rocznicę wybuchu rewolucji październikowej. Pomnik wodza bolszewików, Włodzimierza Lenina, oblano czerwoną farbą.
7 listopada przypada rocznica wybuchu rewolucji bolszewickiej, znanej w historiografii także jako rewolucja październikowa. 7 listopada to jednak data z kalendarza gregoriańskiego, ponieważ według obowiązującego w Rosji kalendarza juliańskiego rewolucja wybuchła w nocy z 24 na 25 października 1917 r.
Kolejną, 99. rocznicę wybuchu rewolucji postanowiono odpowiednio uczcić w miejscowości Lida na Nowogródczyźnie na Białorusi. Stojący w centralnym placu miasta pomnik wodza rewolucji, Włodzimierza Ilicza Lenina oblano czerwoną farbą.
— PucioPucio (@marmi_59) 8 listopada 2016
Widok oblanego czerwienią wodza zobaczyli członkowie lewicowej partii „Sprawiedliwy Świat”, którzy przyszli pod pomnik Lenina złożyć kwiaty. Natychmiast wezwano milicję, która powiadomiła służby komunalne o konieczności niezwłocznego przemalowania pomnika Lenina. Pracownicy służb komunalnych miny mieli pewnie nietęgie, ponieważ dzień wybuchu rewolucji bolszewickiej jest na Białorusi dniem ustawowo wolnym od pracy.
Tymczasem 99. rocznica wybuchu rewolucji w Mińsku stała się okazją do odsłonięcia kolejnego na Białorusi pomnika Lenina. Stanął przy wejściu do Mińskiej Fabryki Traktorów. Fanfaronadę przerwał opozycjonista Zmicier Daszkiewicz, krzycząc z tłumu „hańba!”.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Tusk znów obiecuje pieniądze na zdrowie, ale internauci przypominają, że poprzednie obietnice skończyły się miliardami dla nielegalnej TVP