Austria wprowadza obowiązek noszenia maseczek FFP2 w przestrzeni otwartej, gdzie nie można zachować dwumetrowej odległości, czyli m.in. w strefach dla pieszych i w kolejkach. Jest to reakcja na szybkie rozprzestrzenianie się wariantu Omikron.
- Zawsze jest lepiej założyć maseczkę, niż tego nie zrobić – powiedział austriacki kanclerz Karl Nehammer, ogłaszając wprowadzenie nowych restrykcji. Zaznaczył również, że handel będzie zobowiązany do przeprowadzania kontroli w celu zapewnienia przestrzegania zasady 2G, tj. przyjmowania wyłącznie osób zaszczepionych i wyleczonych.
Aby nie stwarzać zagrożenia dla infrastruktury, osoby mające kontakt z osobami zakażonymi mogą w przyszłości zwolnić się z kwarantanny po piątym dniu jej trwania. Dzięki codziennym testom i noszeniu maseczki FFP2, pracownicy infrastruktury krytycznej powinni być w stanie kontynuować pracę.
Czytaj: Przypadek kongijskiej odmiany koronawirusa wykryty w Czechach
- Sytuacja jest bardzo poważna - powiedział Nehammer, który nie wykluczył ponownego lockdownu. Zaapelował jednak do mieszkańców, „abyśmy wspólnie zrobili wszystko, co w naszej mocy, by zapobiec kolejnemu możliwemu zamknięciu kraju”.