Surfer pływający w okolicy Wyspy Kangurów został zaatakowany przez rekina-ludojada. Do tragedii doszło w stanie Australia Południowa. Mężczyzna został przetransportowany helikopterem do szpitala.
Życie surfera nie jest zagrożone dzięki szybkiej pomocy, której udzielono mu w szpitalu po przetransportowaniu go helikopterem z miejsca ataku.
Sportowiec w wieku 29 lat został zaatakowany przez rekina białego zwanego rekinem-ludojadem.
Dramat rozegrał się blisko Wyspy Kangurów przy wodach Zatoki D'Estrees w Australii.
Władze stanu Australia Południowa postanowiły zamknąć tymczasowo plaże i wystawić tablice ostrzegawcze.
Mieszkaniec Wyspy Kangurów został odwieziony do miasta Kingscote przez jednego ze świadków. Tam został przekazany medykom. Z Kingscote został zabrany helikopterem pogotowia ratunkowego do Adelajdy na leczenie.